piątek, 18 maja 2018

Rozdział 8:1-4

"Dlatego teraz żadnego potępienia [wyroku skazującego] nie ma dla tych, którzy są w Jezusie Chrystusie, którzy nie postępują [chodzą] według ciała, ale według Ducha. Gdyż prawo Ducha życia, które jest w Jezusie Chrystusie, uwolniło mnie od prawa grzechu i śmierci.  Co bowiem było niemożliwe dla prawa, w czym było ono słabe [bezsilne] z powodu ciała, Bóg, posławszy swego Syna w podobieństwie grzesznego ciała i z powodu grzechu, potępił grzech w ciele;  Aby sprawiedliwość [przepis] prawa wypełniła się w [na] nas, którzy postępujemy [chodzimy] nie według [chodzącego] ciała, ale według Ducha [zgodnie z tym czego chce Duch]."


Apostoł Pa
weł diametralnie zmienia temat. Akcent z cielesnego jestestwa przenosi na to co ważniejsze, na aspekty duchowe. W poprzednim rozważaniu zastanowiliśmy się na tym czym jest potępienie, wyrok skazujący i kogo ono nie dotyczy. Nikt nie chce być potępiony i skazany na jakąkolwiek karę. Co zatem zrobić by uniknąć potępienia ? Po pierwsze musimy być w Nim, w Chrystusie.

Nie ma żadnego potępienia dla tych którzy są wraz z Nim zostali pogrzebani, są z Nim zjednoczeni, zrośnięci, ukorzenieni Weń, przyodziani Nim.

Po drugie, potępienie nie zagraża tym którzy nie postępują według ciała, ale według Ducha. Niektóre, głównie starsze tłumaczenia Biblii; Gdańska, Brzeska, Rakowiecka, Wujka zawierają tą ważną informację w pierwszym wierszu. Następnie jest ona niczym spinająca klamra, powtórzona w wierszu czwartym. W dzisiejszym fragmencie Paweł proponuje nam przemyślenie tematu chodzenia, postępowania, życia według Ducha.

Jeśli według Ducha żyjemy, według Ducha też postępujmy

Co to znaczy postępować, chodzić w Duchu? Czy ja chodzę w Duchu ? To są ważne pytania. Na to pytanie odpowiada sam Paweł w dalszych fragmentach Listu do Rzymian oraz w Liście do Galacjan 1:16-25

”Mówię więc: Według Ducha postępujcie, a nie będziecie pobłażali żądzy cielesnej. Gdyż ciało pożąda przeciwko Duchowi, a Duch przeciwko ciału, a te są sobie przeciwne, abyście nie czynili tego, co chcecie. A jeśli Duch was prowadzi, nie jesteście pod zakonem. Jawne zaś są uczynki ciała mianowicie: wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta, bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo, zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą. Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma zakonu. A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje wraz z namiętnościami i żądzami. Jeśli według Ducha żyjemy, według Ducha też postępujmy.

Paweł wymienia tu uczynki pochodzące z ciała oraz „uczynki” zrodzone, niczym owoce przez Ducha. Podobną listę, katalog czynów niegodziwych mamy spisaną w pierwszym rozdziale Listu do Rzymian. Ci którzy są ukorzenieni w Chrystusie i zrośnięci z nim, wydają owoce, uczynki Ducha. To właśnie o tych m.in. mówi Paweł w pierwszym i czwartym wierszu w dzisiejszym fragmencie.

”Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł [za nas] śmierć, co więcej - zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami?” Rzymian 8:34

”Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia.” Jana 5:24

”Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu. A niewolnik nie przebywa w domu na zawsze, lecz Syn przebywa na zawsze. Jeżeli więc Syn was wyzwoli, wówczas będziecie rzeczywiście wolni.” Jana 8:36

Bóg potępił grzech w ciele

Dalej czytamy, że pewne rzeczy podlegają potępieniu. „Bóg, posławszy swego Syna w podobieństwie grzesznego ciała i z powodu grzechu, potępił grzech w ciele;” Boże potępienie jest dla grzechu w ciele. By to potępienie mogło się wykonać, Pan Bóg obarczył ciężarem grzechu Swojego Syna, który nie grzesząc cierpiał za grzechy.

Pan Bóg potępił grzech w ciele. W czyim ciele? To Zbawiciel doznał udręki grzechu. Nic bardziej nie bolało, nie obciążało doskonałego Pana Jezusa jak właśnie wzięcie na siebie ludzkiego grzechu. Gdy grzech dotyka naszego ciała, wołamy; nędzny ja człowiek. Nie jesteśmy w stanie zrozumieć co przeżywał Zbawiciel niosąc na swoich barkach grzech. My patrzymy na widzialne ciało. Koncentrujemy się na cierpieniu fizycznym Pana, na Pasji. Ale tu, o wiele większym cierpieniem było cierpienie duchowe związane z grzechem, z Bożym potępieniem grzechu, które Go dotknęło.

On grzechy nasze sam na ciele swoim poniósł na drzewo

„On grzechy nasze sam na ciele swoim poniósł na drzewo, abyśmy, obumarłszy grzechom, dla sprawiedliwości żyli; jego sińce uleczyły was.” 1 Piotra 2:24

„On tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w NIM stali się sprawiedliwością Bożą.” 2 Koryntian 5:21

W naszym tekście czytamy, że zakon, prawo było słabe,  bezsilne by uwolnić nas od grzechu i śmierci. Nic, ani zakon, ani obrzezanie, ani rytuały religijne, ani ludzkie starania nie mogą uwolnić od prawa grzechu, od naszego cielesnego jestestwa, ponieważ są słabe, bezsilne z powodu ciała.

Tylko prawo Ducha życia, które jest w Jezusie Chrystusie jest zdolne uwolnić nas od prawa grzechu i śmierci. Bogu niech będą dzięki przez Jezusa Chrystusa Pana naszego.

1 komentarz:

  1. Warto zwrócić uwagę na to, że chodzenie według Ducha, to nie jest życie bez upadków i potknięć. Same upadku nie są chodzeniem według ciała. Chodzenie według ciała to zgoda na to, aby tak wyglądało nasze życie, to poddanie się, dezercja z duchowego pola walki. Dopóki toczymy walkę w naszym ciele, nienawidzimy grzechu i wołamy do Boga o siłę na każdy dzień, aby nie upaść, żyjemy dla Boga. Jeżeli grzech zaczyna nam sprawiać przyjemność, tracimy do niego obrzydzenie, wtedy z nami kiepsko.....

    OdpowiedzUsuń