piątek, 31 sierpnia 2018

List do Rzymian 8:34-39; 12:1-5

Ponieważ trzy rozdziały 9,10 i 11  najwyraźniej zostały napisane jako autonomiczne wtrącenie na temat Izraela. W rozdziale 12 zdaje się apostoł Paweł kontynuuje myśl zakończoną w 8 rozdziale. Dlatego w ramach wstępu do rozważań nad 12 rozdziałem proponuję przeczytać połączenie końcówki 8 rozdziału z początkiem rozdziału 12.

Któż będzie potępiał? Jezus Chrystus, który umarł, więcej, zmartwychwstał, który jest po prawicy Boga, Ten przecież wstawia się za nami. Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? Czy utrapienie, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy niebezpieczeństwo, czy miecz?  Jak napisano: Z powodu ciebie co dzień nas zabijają, uważają nas za owce ofiarne.  Ale w tym wszystkim zwyciężamy przez tego, który nas umiłował.  Albowiem jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce,  ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. Wzywam was tedy, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście składali ciała swoje jako ofiarę żywą, świętą, miłą Bogu, bo taka winna być duchowa służba wasza.  A nie upodabniajcie się do tego świata, ale się przemieńcie przez odnowienie umysłu swego, abyście umieli rozróżnić, co jest wolą Bożą, co jest dobre, miłe i doskonałe.  Powiadam bowiem każdemu spośród was, mocą danej mi łaski, by nie rozumiał o sobie więcej, niż należy rozumieć, lecz by rozumiał z umiarem stosownie do wiary, jakiej Bóg każdemu udzielił.  Jak bowiem w jednym ciele wiele mamy członków, a nie wszystkie członki tę samą czynność wykonują,  tak my wszyscy jesteśmy jednym ciałem w Chrystusie, a z osobna jesteśmy członkami jedni drugich.”

czwartek, 30 sierpnia 2018

Rozdział 11:33-36

"O głębokości bogactwa [i] mądrości, i poznania Boga! Jakże niezbadane są wyroki [sądy] jego i nie wyśledzone [niedościgłe, nieprzeniknione, nie do wytropienia] drogi jego!  Bo któż poznał myśl [umysł, sposób myślenia] Pana? Albo któż był doradcą Jego?  Albo któż wpierw dał mu coś, aby za to otrzymać odpłatę [spłatę]?  Albowiem z [od] Niego i przez [poprzez] Niego [dzięki Niemu] i ku Niemu [dla Niego] jest wszystko; Jemu niech będzie chwała na wieki. Amen."


Tym bardzo ciekawym fragmentem Paweł kończy rozprawę na temat Izraela. To jest bardzo pouczające miejsce. Można by powiedzieć, że tym fragmentem, niczym modlitwą, powinny kończyć się wszystkie debaty teologiczne. Spory do niczego nie prowadzą. Przez lata List do Rzymian służył ludziom do ostrych dyskusji teologicznych i podziału we wspólnotach. Dyskusje te dotyczyły zbawienia, wolnej woli, losu Żydów i często przypominały ekstremalne akrobacje teologiczne. W końcówce jedenastego rozdziału Paweł zdaje się pisać. O czym my tutaj w ogóle dyskutujemy? Już wcześniej w wierszu 11:25 pisał; Nie bądź przemądrzały, zarozumiały, arogancki. Nie zachowuj się jakbyś zjadł wszystkie rozumy. Wiedza teologiczna nie może nikogo nadymać. Nasza wiedza teologiczna nie może być wiedzą akademicką, zmysłową, musi to być wiedza, poznanie duchowe, objawione.

”Ponieważ to, co o Bogu wiedzieć można, jest dla nich jawne, gdyż Bóg im to objawił.” Rzymian 1:19

"Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego. 1 Koryntian 2:10; "a uczynił tak, aby objawić bogactwo chwały swojej nad naczyniami zmiłowania, które uprzednio przygotował ku chwale," Rzymian 9:23

O głębio bogactwa i mądrości, i poznania Boga!

"Dziękuję Bogu zawsze za was, za łaskę Bożą, która wam jest dana w Chrystusie Jezusie, i żeście w nim ubogaceni zostali we wszystko, we wszelkie słowo i wszelkie poznanie," 1 Koryntian 1:4

Z drugiej strony Słowo Boże zachęca nas do poznania i poznawania Pana Boga. W tym jest głębia bogactwa. Nie w złocie, ale w poznaniu Boga i w Jego mądrości. Są one "tłustym pokarmem sycącym nasze dusze". Jego drogi, sposób postępowania, postanowienia są niedościgłe, niezgłębione, trudne do wytropienia, trudne do dogonienia. Mimo to człowiek nieudolnie tropi, ściga je, próbuje zbadać. Choć jest to niedościgłe Pan Bóg pewne obszary z Jego głębokich niedostępności pozwala nam odrywać i poznać

"I zaczął Daniel mówić tymi słowy: Niech będzie błogosławione imię Boga od wieków na wieki, albowiem do niego należą mądrość i moc. On zmienia czasy i pory, On utrąca królów i ustanawia królów, udziela mądrości mądrym, a rozumnym rozumu. On odsłania to, co głębokie i ukryte; wie co jest w ciemnościach, u Niego mieszka światłość." Księga Daniela 2:20-22

Oczywiście, możemy, powinniśmy dyskutować, bo to co nam jest potrzebne do życia i pobożności zostało nam objawione, ale pewne sprawy pozostaną w kwestii niedoskonałych przypuszczeń. Ważne aby nie przekroczyć granicy polegania na naszym rozumie i pewnych kwestii nie zamykać na ostatni guzik. Niech przysłowiową kropkę nad 'i' postawi sam Bóg.

"Teraz bowiem widzimy jakby przez zwierciadło i niby w zagadce, ale wówczas twarzą w twarz. Teraz poznanie moje jest cząstkowe, ale wówczas poznam tak, jak jestem poznany." 1 Koryntian 13: 12

Bo kto poznał myśl Pana?

Apostoł Paweł w dwóch miejscach w listach w Rzymian i w 1 Koryntian, powołuje się na fragment z Izajasza. To są słowa, które powinniśmy na trwale zapisać w swojej pamięci.

"Kto zmierzył swoją garścią wody i piędzią wytyczył granice niebiosom? A kto korcem odmierzył glinę? Kto zważył na wadze góry, a pagórki na szalach wagi? Kto kieruje Duchem Pana, a czyja rada pouczyła go? Z kim się naradzał, aby nabrać rozumu i nauczyć się właściwej drogi? Kto uczył go poznania i wskazał mu drogę rozumu? Oto narody są jak kropla w wiadrze i znaczą tyle, co pyłek na szalach wagi, oto wyspy ważą tyle, co ziarnko piasku." Izajasza 40:12-15

"Czy podsłuchiwałeś na radzie Bożej i stamtąd zaczerpnąłeś mądrości?" Księgi Joba 15:8; "Któż bowiem stał w radzie PANA, widział i słyszał jego słowo? Kto rozważył jego słowa i usłyszał je?" Jeremiasza 23:18

"Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie drogi moje - mówi Pan, lecz jak niebiosa są wyższe niż ziemia, tak moje drogi są wyższe niż drogi wasze i myśli moje niż myśli wasze. " Izajasza 55:8,9

"Ale człowiek zmysłowy nie przyjmuje tych rzeczy, które są z Ducha Bożego, bo są dlań głupstwem, i nie może ich poznać, gdyż należy je duchowo rozsądzać. Człowiek zaś duchowy rozsądza wszystko, sam zaś nie podlega niczyjemu osądowi. Bo któż poznał myśl Pana? Któż może go pouczać? Ale my jesteśmy myśli Chrystusowej." 1 Koryntian 2:16

Albo kto dał Mu najpierw coś
i zostanie mu za to oddane w zamian?


Wiersz 35 mówi nam wyraźnie, że na nic nie możemy sobie zapracować, kupić, zasłużyć sobie czymś. Nie można Pana Boga do czegoś zobowiązać, wymusić coś na Nim. Zrobić dobre wrażenie. "Albo kto pierwszy Go obdarował, tak iż byłby On jego dłużnikiem?"" Kto Go pierwszy obdarował i na zasadzie należnej wzajemności coś od Niego otrzymał?"

Gdyż z Niego i przez Niego,
i ku Niemu jest wszystko;
Jemu chwała na wieki.
Amen.


Przekład Mesjański NT " Bo od Niego i przez Niego i dla Niego jest wszystko. Jemu niech będzie chwała na wieki! Amen."

W centrum jest On, Pan [Kyrios]. On jest Wszystkim. W tym określeniu jest doskonała pełnia i harmonia. On jest źródłem i celem wszystkiego. Słowa "wszystko we wszystkim" NT wymiennie stosuje do Boga Ojca jak i do Pana Jezusa. Dzisiaj, kiedy w centrum, człowiek postawił sam siebie, ten fragment, przywraca prawidłowe spojrzenie na Boga, a także na boskość Jezusa. Boga, który jest Panem, któremu należy się chwała. W języku greckim chwała to 'doksa" stąd takie zakończenie mowy, listu teologowie nazywają doksologią. Wypchnięcie Pana Boga poza centrum, brak uwielbienia Go prowadzi do ciemności, nieczystości i nieprawości o czym czytaliśmy w Rzymian 1:21-25;

"Dlatego że poznawszy Boga, nie uwielbili go jako Boga i nie złożyli mu dziękczynienia, lecz znikczemnieli w myślach swoich, a ich nierozumne serce pogrążyło się w ciemności. Mienili się mądrymi, a stali się głupi. I zamienili chwałę nieśmiertelnego Boga na obrazy przedstawiające śmiertelnego człowieka, a nawet ptaki, czworonożne zwierzęta i płazy; dlatego też wydał ich Bóg na łup pożądliwości ich serc ku nieczystości, aby bezcześcili ciała swoje między sobą, ponieważ zamienili Boga prawdziwego na fałszywego i oddawali cześć, i służyli stworzeniu zamiast Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen."

"wszakże dla nas istnieje tylko jeden Bóg Ojciec, z którego pochodzi wszystko i dla którego istniejemy, i jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko istnieje i przez którego my także istniejemy." 1 Koryntian 8:6

"Aby Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam Ducha mądrości i objawienia ku poznaniu jego, i oświecił oczy serca waszego, abyście wiedzieli, jaka jest nadzieja, do której was powołał, i jakie bogactwo chwały jest udziałem świętych w dziedzictwie jego, i jak nadzwyczajna jest wielkość mocy Jego wobec nas, którzy wierzymy dzięki działaniu przemożnej siły jego, jaką okazał w Chrystusie, gdy wzbudził go z martwych i posadził po prawicy swojej w niebie ponad wszelką nadziemską władzą i zwierzchnością, i mocą, i panowaniem, i wszelkim imieniem, jakie może być wymienione, nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym; i wszystko poddał pod nogi jego, a jego samego ustanowił ponad wszystkim Głową Kościoła, który jest ciałem jego, pełnią tego, który sam wszystko we wszystkim wypełnia." Efezjan 1:17-23

"A gdy mu wszystko zostanie poddane, wtedy też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkim." 1 Koryntian 15:28

"Jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest; jeden Bóg i Ojciec wszystkich, który jest ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich." Efezjan 4:5,6;

"lecz Chrystus jest wszystkim i we wszystkich."
Kolosan 3:11


Na zakończenie 11 rozdziału chciałbym zacytować pewną ważną refleksję z komentarza W. Barclay'a;

"Szczególnie określano tym słowem zgrubienie w miejscu zrostu złamanej kości. Takie samo zgrubienie narosło wokół serca ludzi. Jakakolwiek cześć ciała pokryta tego rodzaju naroślą traci czucie, staje się nieczuła. Tak samo nieczułe stały się umysły całej masy ludzi; nie mogą one słyszeć ani czuć apelu Bożego. To samo staje się z pojedynczym człowiekiem. Jeżeli dosyć długo idzie on swoją własną drogą, stopniowo traci odczucie rzeczy pięknych. Jeżeli trwa w grzechu, z czasem zatraci odczucie odrazy wobec grzechu i fascynacji dobrem. Jeżeli dosyć długo żyje w nieznośnych warunkach, z czasem przestaje zwracać na nie uwagę, Zgrubienie więc może pojawić się zarówno na ręku, jak i na sercu. Nieszczęściem tym zostały dotknięte masy ludu izraelskiego. Niech Bóg nas od tego broni!

Jeżeli mówimy, że wszystko pochodzi od Boga, to również wynika z Boga i do Boga wraca. W ludzkiej sytuacji tkwi pewien paradoks. Bóg dał człowiekowi rozum i obowiązkiem człowieka jest pełne wykorzystanie tego daru. Czasem jednak rozum sięga granic swoich możliwości i wtedy nie pozostaje nam nic innego, jak przyjąć rzeczy niepojęte i za wszystko wielbić Boga."

piątek, 24 sierpnia 2018

Jak napisano...

"On odpowiadając, rzekł: Napisano:
Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem,
które pochodzi z ust Bożych."
Mateusza 4:4



W tym rozważaniu chciałbym zwrócić uwagę, na duchową, ponadczasową wartość Starego Testamentu. Był on fundamentem nauczania dla Pana Jezusa oraz dla Jego apostołów. Wiele razy ich wypowiedzi zaczynały się od słów - Napisano... Podobnie jest w Liście do Rzymian.

"I rzekł im: Napisano: Dom mój będzie nazwany domem modlitwy, a wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców." Mateusza 21:13

"I skręciwszy bicz z powrózków, wypędził ich wszystkich ze świątyni wraz z owcami i wołami; wekslarzom rozsypał pieniądze i stoły powywracał,  a do sprzedawców gołębi rzekł: Zabierzcie to stąd, z domu Ojca mego nie czyńcie targowiska. Wtedy uczniowie jego przypomnieli sobie, że napisano: Żarliwość o dom twój pożera mnie." Jana 2:15-17

"I począwszy od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co o nim było napisane we wszystkich Pismach. I rzekli do siebie: Czyż serce nasze nie pałało w nas, gdy mówił do nas w drodze i Pisma przed nami otwierał? (...) A On wziął i jadł przy nich. Potem rzekł do nich: To są moje słowa, które mówiłem do was, będąc jeszcze z wami, że się musi spełnić wszystko, co jest napisane o mnie w zakonie Mojżesza i u proroków, i w Psalmach.  Wtedy otworzył im umysły, aby mogli zrozumieć Pisma." Łukasza 24:27,32, 43-45

Jak napisano

Teraz popatrzmy jak wiele razy Paweł w Liście do Rzymian powołuje się na Pisma i używa zwrotu, jak napisano. Paweł cytuje 19 miejsc z Izajasza, 13 z Psalmów. Wspomina Abrahama i Eliasza. W wielu miejscach odwołuje się do Pięcioksięgu i innych proroctw.

"[Ewangelia] jest ona bowiem mocą Bożą ku zbawieniu każdego, kto wierzy, najpierw Żyda, potem Greka, bo usprawiedliwienie Boże w niej bywa objawione, z wiary w wiarę, jak napisano: A sprawiedliwy z wiary żyć będzie." 1:16,17;

"Albowiem z waszej winy, jak napisano, poganie bluźnią imieniu Bożemu." 2:24;

"Wszak Bóg jest wierny, a każdy człowiek jest kłamcą, jak napisano: Abyś się okazał sprawiedliwym w słowach swoich i zwyciężył, gdy będziesz sądzony." 3:4;

"Albowiem już przedtem obwiniliśmy Żydów i Greków o to, że wszyscy są pod wpływem grzechu, jak napisano: Nie ma ani jednego sprawiedliwego,  nie masz, kto by rozumiał, nie masz, kto by szukał Boga;" 3:9,10;

"jak napisano: Ustanowiłem cię ojcem wielu narodów, zapewniona przed Bogiem, któremu zaufał, który ożywia umarłych i który to, czego nie ma, powołuje do bytu." 4:17;

"Jak napisano: Z powodu ciebie co dzień nas zabijają, uważają nas za owce ofiarne." 8:36

"jak napisano: Jakuba umiłowałem, a Ezawem wzgardziłem. Cóż tedy powiemy? Czy Bóg jest niesprawiedliwy? Bynajmniej. Mówi bowiem do Mojżesza: Zmiłuję się, nad kim się zmiłuję, a zlituję się, nad kim się zlituję." 9:13,14;

jak napisano: Oto kładę na Syjonie Kamień obrazy i skałę zgorszenia, a kto w niego uwierzy, nie będzie zawstydzony." 9:33;

"Jak napisano: O jak piękne są nogi tych, którzy zwiastują dobre nowiny!" 10:15;

"Jak napisano: Zesłał Bóg na nich ducha znieczulenia, dał im oczy, które nie widzą, i uszy, które nie słyszą, aż do dnia dzisiejszego. A Dawid powiada: Niechaj stół ich stanie się dla nich sidłem i siecią" 11:8,9;

"jak napisano: Przyjdzie z Syjonu wybawiciel i odwróci bezbożność od Jakuba."11:26;

"albowiem napisano: Pomsta do mnie należy, Ja odpłacę, mówi Pan." 12:19;

"Bo napisano: Jakom żyw, mówi Pan, ugnie się przede mną wszelkie kolano i wszelki język wyznawać będzie Boga." 14:11;

"Cokolwiek bowiem przedtem napisano, dla naszego pouczenia napisano, abyśmy przez cierpliwość i przez pociechę z Pism nadzieję mieli." 15:4;

"jak napisano: Dlatego będę cię wyznawał między poganami i będę śpiewał imieniu twemu.  I znowu mówi: Weselcie się, poganie, z jego ludem.  I znowu: Chwalcie Pana, wszyscy poganie, i niech go wysławiają wszystkie ludy." 15:9-11

"lecz jak napisano: Ujrzą go ci, do których wieść o nim nie doszła, a ci, co o nim nie słyszeli, poznają go." 15:21

Albo czy nie wiecie, co mówi Pismo

Paweł jest starotestamentowy. Czy zauważyliście, jak często apostoł Paweł odwołuje się do Pism [Starego Testamentu] używa słów; Jak napisano, Czy nie czytaliście nigdy w Pismach? Napisano w zakonie, napisano bowiem, przecież napisano. Napisano…
"Bóg zapowiedział przez proroków w Pismach Świętych" 1:2; "Bo co mówi Pismo” 4:3; „Mówi bowiem Pismo do faraona” 9:17; „Albo czy nie wiecie, co mówi Pismo” 11:2;

"Cokolwiek bowiem przedtem napisano, dla naszego pouczenia napisano, abyśmy przez cierpliwość i przez pociechę z Pism nadzieję mieli. 15:4;

"A temu, który ma moc utwierdzić was według ewangelii mojej i zwiastowania o Jezusie Chrystusie, według objawienia tajemnicy, przez długie wieki milczeniem pokrytej,  ale teraz objawionej i przez pisma prorockie według postanowienia wiecznego Boga obwieszczonej wszystkim narodom, żeby je przywieść do posłuszeństwa wiary." 16:25,26

Na proroków ST powołuje się Jakub w kontekście nadziei zbawienia dla Izraela, w Dziejach 15:12-19 czytamy; "I umilkło całe zgromadzenie, i słuchali Barnaby i Pawła, gdy opowiadali, jakie to znaki i cuda uczynił przez nich Bóg między poganami.  A gdy ci umilkli, odezwał się Jakub, mówiąc: Mężowie bracia, posłuchajcie mnie!  Szymon opowiedział, jak to Bóg pierwszy zatroszczył się o to, aby spomiędzy pogan wybrać lud dla imienia swego A z tym zgadzają się słowa proroków, jak napisano:  Potem powrócę i odbuduję upadły przybytek Dawida, I odbuduję jego ruiny i podźwignę go,  Aby pozostali ludzie szukali Pana, A także wszyscy poganie, Nad którymi wezwane zostało imię moje, Mówi Pan, który to czyni;  Znane to jest od wieków. Dlatego sądzę, że nie należy czynić trudności tym spośród pogan, którzy nawracają się do Boga"

Pamiętajmy o tym,że w czasach pierwszych wspólnot uczniów Jezusa nie było jeszcze Nowego Testamentu, a gdy został skom
pletowany wyrósł on na Starym Testamencie. Dziś patrzę na bardzo niepokojące zjawisko pomijania i często lekceważenia Starego Testamentu. Niepokojące jest również i to, jak rzadko wypowiadamy i akcentujemy słowa; Jak napisano...

"Ale ty trwaj w tym, czegoś się nauczył i czego pewny jesteś, wiedząc, od kogoś się tego nauczył.  I ponieważ od dzieciństwa znasz Pisma Święte [Stary Testament], które cię mogą obdarzyć mądrością ku zbawieniu przez wiarę w Jezusa Chrystusa.  Całe Pismo [Stary Testament] przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,  aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany." 2 Tymoteusza 3:14-17

czwartek, 23 sierpnia 2018

Rozdział 11:28-32

"Co do ewangelii, są oni nieprzyjaciółmi Bożymi (?) [wrogo nastawionymi] dla waszego dobra [z powodu was, pogan], lecz co do wybrania, są umiłowanymi ze względu na praojców.  Nieodwołalne [nieżałowane] są bowiem dary [łaski] i powołanie Boże.  Bo jak i wy byliście niegdyś nieposłuszni [nieulegli] Bogu, a teraz dostąpiliście miłosierdzia z powodu ich nieposłuszeństwa,  tak i oni teraz, gdy wy dostępujecie miłosierdzia, stali się nieposłuszni [nieulegli], ażeby i oni teraz miłosierdzia dostąpili.  Albowiem Bóg poddał wszystkich [razem zamknął] w niewolę nieposłuszeństwa, aby się nad wszystkimi zmiłować."


Zanim przejdziemy do rozważenia powyższego fragmentu, przeczytajmy kilka wie
rszy z Listu do Hebrajczyków. Słowa tam zapisane są bardzo cennym łącznikiem pomiędzy tym, a wcześniejszym fragmentem;

"Oto idą dni, mówi Pan, a zawrę z domem Izraela i z domem Judy przymierze nowe. Nie takie przymierze, jakie zawarłem z ich ojcami w dniu, gdym ujął ich za rękę, aby ich wyprowadzić z ziemi egipskiej; ponieważ oni nie wytrwali w moim przymierzu, przeto Ja nie troszczyłem się o nich, mówi Pan. Takie zaś jest przymierze, które zawrę z domem Izraela po upływie owych dni, mówi Pan: Prawa moje włożę w ich umysły i na sercach ich wypiszę je, i będę im Bogiem, a oni będą mi ludem. I nikt nie będzie uczył swego ziomka ani też swego brata, mówiąc: Poznaj Pana, bo wszyscy mnie znać będą od najmniejszego aż do największego z nich. Gdyż łaskawy będę na nieprawości ich, a grzechów ich nie wspomnę więcej. " Hebrajczyków 8:8-12

„są oni [Żydzi], ze względu na przodków - przedmiotem miłości”

Boże obietnice co do Izraela biorą swój początek w okresie Patriarchów.  Przeczytajmy kilka fragmentów ze Starego Testamentu, które mówią, że dar Boży i obietnice Jego dane ojcom Izraela są nieodwołalne. Użyte tu greckie słowo znaczy,że Pan Bóg nie żałuje tych obietnic, i daru łaski. 

"Zaiste Ja, Pan, nie zmieniam się, lecz i wy nie przestaliście być synami Jakuba." Malachiasza 3:6

"A ponieważ umiłował twoich ojców i wybrał po nich ich potomstwo, więc osobiście wyprowadził cię wielką swoją mocą z Egiptu, aby wypędzić przed tobą narody większe i mocniejsze od ciebie, a ciebie zaprowadzić do ich ziemi i dać ci ją w posiadanie, jak to jest dzisiaj." Powtórzonego Prawa 4:37,38

"Lecz w miłości swej ku wam i dlatego że dochowuje przysięgi, którą złożył waszym ojcom, wyprowadził was Pan możną ręką i wybawił cię z domu niewoli, z ręki faraona, króla egipskiego. A tak wiedz, że Pan, Bóg twój, jest Bogiem, Bogiem wiernym, który do tysiącznego pokolenia dochowuje przymierza i okazuje łaskę tym którzy go miłują i strzegą jego przykazań." Powtórzonego Prawa 7:8,9

"Oto do Pana, twego Boga, należą niebiosa i niebiosa niebios, ziemia i wszystko, co na niej się znajduje, jednak tylko do twoich ojców przywiązał się Pan, twój Bóg, aby ich miłować, a po nich wybrał ze wszystkich ludów was, ich potomków, jak to jest dziś. Obrzeżcie więc nieobrzezkę waszego serca, a waszego karku już nie zatwardzajcie, gdyż Pan, wasz Bóg, jest Bogiem bogów i Panem panów, Bogiem wielkim, potężnym i strasznym," Powtórzonego Prawa 10:14-17

Weselcie się, poganie, z jego ludem

Nawet ich upadek, potknięcie, nieposłuszeństwo jest realizacją błogosławienia narodów przez Izrael potomstwo Abrahama.

"Wszak z Abrahama na pewno wywodzić się będzie wielki i potężny naród, i przez niego będą błogosławione wszystkie narody ziemi [poganie]; "będę ci błogosławił obficie i rozmnożę tak licznie potomstwo twoje jak gwiazdy na niebie i jak piasek na brzegu morza, a potomkowie twoi zdobędą grody nieprzyjaciół swoich, i w potomstwie twoim błogosławione będą wszystkie narody ziemi [poganie] za to, że usłuchałeś głosu mego." Rodzaju 18:18, 22:17

Paweł dalej w Rzymian 15: 7-9 napisał; "Przeto przyjmujcie jedni drugich, jak i Chrystus przyjął nas, ku chwale Boga. Gdyż powiadam, że Chrystus stał się sługą obrzezanych ze względu na prawdę Bożą, aby potwierdzić obietnice dane ojcom. I aby poganie wielbili Boga za miłosierdzie, jak napisano: Dlatego będę cię wyznawał między poganami i będę śpiewał imieniu twemu. I znowu mówi: Weselcie się, poganie, z jego lude
m. "

Bóg poddał wszystkich [razem zamknął]
w niewolę nieposłuszeństwa


Czytając jedenasty rozdział Listu do Rzymian widzimy symbiozę,
współistnienie Żydów i pogan. Nieposłuszeństwo, zatwardziałość, niewiara w jakimś zakresie są problemem jednych i drugich. Jest wspólny mianownik. To stara się Paweł w swoim liście napisać wierzącym w Rzymie. Jednak Pan Bóg zgodnie ze słowami; "A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani." jest w mocy nawet nieposłuszeństwo jednych wykorzystać dla dobra innych. Nieposłuszeństwo czegoś nas uczy. Myślę, że i nasze nieposłuszeństwo Pan Bóg wykorzystuje dla naszego dobra, a czasami dla dobra innych. To może wydawać się nielogiczne, ale "niezbadane są Jego wyroki..."

"Bo jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wielu stało się grzesznikami, tak też przez posłuszeństwo jednego wielu dostąpi usprawiedliwienia. Rzymian 5:19

"Albowiem Bóg poddał wszystkich [razem zamknął] w niewolę nieposłuszeństwa, aby się nad wszystkimi zmiłować."; "Bowiem Bóg zamknął razem wszystkich w nieposłuszeństwie, aby zmiłować się nad wszystkimi."

W Liście do Hebrajczyków 6:17-19 czytamy; "również Bóg, chcąc wyraźniej dowieść dziedzicom obietnicy niewzruszoności swego postanowienia, poręczył je przysięgą,"

Apostoł Paweł nieco wcześniej napisał; "Wszak wskutek ich upadku zbawienie doszło do pogan, aby w nich wzbudzić zawiść. Bo jeśli ich upadek stał się bogactwem świata, a ich porażka bogactwem pogan, to o ileż bardziej ich pełnia? ";  "Jeśli bowiem odrzucenie ich jest pojednaniem świata, to czym będzie przyjęcie ich, jeśli nie powstaniem do życia z martwych? "  Rzymian 11:11,12 i 15 Teraz, w dzisiejszym fragmencie  kontynuuje swoją myśl "a teraz dostąpiliście miłosierdzia z powodu ich nieposłuszeństwa". Pewnie wydaje się to nam trudn
ym do zrozumienia paradoksem, ale; "któż poznał myśl Pana? Albo któż był doradcą jego?"

W. de Boor na
pisał; "Nad historią, pełna zagadek i cierpienia, jasno świeci ostateczny cel Boży - On chce się "nad wszystkimi zmiłować."

"I aby poganie wielbili Boga za miłosierdzie, jak napisano: Dlatego będę cię wyznawał między poganami i będę śpiewał imieniu twemu." Rzymian 15:9

Uwaga: Jeszcze jedno spostrzeżenie. W Biblii Warszawskiej dopisano, nie rozumiem dlaczego, do słowa 'nieprzyjaciółmi" słowo 'Bożymi' skoro cały zwrot i myśl odnosi się do Ewangelii. Właściwie są oni nieprzyjaciółmi Ewangelii i są wrogo do niej n
astawieni.

Ciekawie oddaje ten wiersz Mesjański NT; "Co się tyczy Dobrej Nowiny, są oni znienawidzeni
ze względu na was. Co się jednak tyczy wybrania, są umiłowani ze względu na Patriarchów,"

"Tak i Israel stał się teraz nieposłuszny, aby przez to, że okażecie im to samo miłosierdzie," które wam Bóg okazał, i oni mogli teraz otrzymać Boże miłosierdzie." Mesjański NT

Zachęcam do przeczytania komentarzy Michała do dwóch ostatnich postów.

wtorek, 21 sierpnia 2018

Rozdział 11:25-27

"A żebyście nie mieli zbyt wysokiego o sobie mniemania, [nie uważali się za lepszych, nie bądźcie przemądrzali] chcę wam, bracia, odsłonić tę tajemnicę [bo nie chcę, bracia, abyście byli nieświadomi tej tajemnicy]: zatwardziałość przyszła na część Izraela aż do czasu, gdy poganie w pełni wejdą, i w ten sposób będzie zbawiony cały Izrael, jak napisano: Przyjdzie z Syjonu wybawiciel [ten który wyrywa, ratuje] i odwróci bezbożność od Jakuba. A to będzie przymierze moje z nimi, gdy zgładzę [zabiorę] grzechy ich."

W ostatnich wierszach jedenastego rozdziału Paweł zwraca uwagę na pewne cechy które prowadzą do upadku, zamieniają człowieka wierzącego, a nawet całe wspólnoty i denominacje w ruinę. Są nimi pycha, wyniosłość, zbyt wysokie mniemanie o sobie, fałszywe poczucie bezpieczeństwa, brak krytycznej oceny sytuacji, zatwardziałość, zanik duchowej wrażliwości. Te negatywne postawy zastąpiły prostą i szczerą, pełną zaufania Bogu wiarę.

"Pycha chodzi przed upadkiem, a wyniosłość ducha przed ruiną."
Przypowieść 1
6:18

Nie uważaj się sam za mądrego,
nie wymądrzaj się, nie bądź zarozumiały, wyniosły, arogancki


Apostoł Paweł zwraca się do braci z narodów, żeby nie oceniali sytuacji Żydów tylko w oparciu o swoje o
sobiste wnioski; "abyście nie wyobrażali sobie, że wiecie więcej, niż faktycznie wiecie."; "żebyście we własnym mniemaniu nie uważali się za rozumnych." Rozważając rożne kwestie każdy człowiek musi pamiętać o tym co Paweł napisał nieco dalej; "Bo któż poznał myśl Pana? Albo któż był doradcą jego?" Rzymian 11:34 A także o tym, że w wielu teologicznych zagadnieniach nasza wiedza jest "szczątkowa", że ostateczne postawienie kropki nad "i" należy do suwerennego Boga.

"Nie uważaj się sam za mądrego, bój się Pana i unikaj złego!"
Przypowieści 3:7

"Bądźcie wobec siebie jednakowo usposobieni; nie bądźcie wyniośli, lecz się do niskich skłaniajcie; nie uważajcie sami siebie za mądrych." Rzymian 12:16

Wtedy nadejdzie koniec

Tuż przed wniebowstąpieniem Pana odbyła się bardzo interesująca rozmowa z uczniami. Pan Jezus na pytanie uczniów kiedy odbuduje królestwo Izraela, nie odnosi się  do faktu przywrócenia królestwa, ale do czasu. Kwestia ponownego "wszczepienia" Izraela jest ściśle związana z wejściem "pełni" z pogan [narodów]. Wtedy cały Izrael będzie zbawiony. Przy czym słowo cały, należy rozumieć jako zbiorowość.  "Koniec" jest ściśle związany z zakończeniem czasu łaski dla pogan i ponownym "wszczepieniem" Izraela.  W czasach końca oczy wierzących uczniów Jezusa powinny być zwrócone w kierunku Izraela, ponieważ będzie to miejsce szczególnego działania Pana Boga. Zbawienie całego Izraela, tak rozumiem, odbędzie się podczas powtórnego przyjścia Pana Jezusa.

"Gdy oni tedy się zeszli, pytali go, mówiąc: Panie, czy w tym czasie odbudujesz królestwo Izraelowi?  Rzekł do nich: Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec w mocy swojej ustanowił,  ale weźmiecie moc Ducha Świętego, kiedy zstąpi na was, i będziecie mi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi." Dzieje 1:6,7

"I będzie głoszona ta ewangelia o Królestwie po całej ziemi na świadectwo wszystkim narodom [poganom], i wtedy nadejdzie koniec." Mateusza 24:14

"Gdyż dni te, to dni odpłaty, aby się wypełniło wszystko, co jest napisane.  Biada brzemiennym i karmiącym w owe dni; będzie bowiem wielka niedola na ziemi i gniew nad tym ludem,  i padną od ostrza miecza, i zostaną uprowadzeni do niewoli u wszystkich narodów, a Jerozolima będzie zdeptana przez pogan, aż się dopełnią czasy pogan." Łukasza 21:24

Apostoł Jan w widzeniu na wyspie Patmos widział tą pełnię z pogan [narodów] i tak to opisał; "
Potem widziałem, a oto tłum wielki, którego nikt nie mógł zliczyć, z każdego narodu i ze wszystkich plemion, i ludów, i języków, którzy stali przed tronem i przed Barankiem, odzianych w szaty białe, z palmami w swych rękach." Objawienie 7:9

Przyjdzie z Syjonu wybawiciel i odwróci bezbożność od Jakuba

Paweł pisząc List do Rzymian był wyraźnie "starotestamentowy". Pisząc o nadziei dla Izraela powołuje się na proroctwa, które teraz zacytuję.


"I będą się bali na Zachodzie imienia Pana, a na Wschodzie jego chwały, gdyż przyjdzie jak ścieśniona rzeka, na którą napiera powie
w Pana. Przyjdzie jako Odkupiciel dla Syjonu i dla tych, którzy w Jakubie odwrócili się od występku - mówi Pan. Co do mnie zaś, to moje przymierze z nim, jest takie, mówi Pan: Mój duch, który spoczywa na tobie, i moje słowo, które włożyłem w twoje usta, nie zejdą z ust twojego potomstwa ani z ust twoich wnuków mówi Pan - odtąd aż na wieki." Izajasza 59:1,19-21

"Oby przyszło z Syjonu zbawienie Izraela! Kiedy Pan odwróci niewolę ludu swego, Uraduje się Jakub, rozweseli się Izrael." Psalm 14:7

"W dniach, które idą, Jakub wypuści korzenie, Izrael zakwitnie, puści pędy i napełni cały świat płodami. (...) Dlatego też tylko tak będzie zmazana wina Jakuba i wtedy będzie pełny skutek jego rozgrzeszenia, gdy doprowadzi do rozbicia wszystkich kamieni ołtarza, jak się rozbija kamienie wapienne; gdy nie podniosą się już pomniki Astarty ani ołtarze kadzidlane. (...)  I stanie się w owym dniu, że Pan będzie młócił kłosy od Eufratu aż do Rzeki Egipskiej; a wy, synowie izraelscy, będziecie zbierani jeden za drugim.  I stanie się w owym dniu, że zatrąbi wielka trąba i przyjdą zaginieni w ziemi asyryjskiej i rozproszeni w ziemi egipskiej, i będą oddawali pokłon Panu na świętej górze w Jeruzalemie." Izajasza 27:6,9,12-13

"Oto idą dni mówi Pan - że zawrę z domem izraelskim i z domem judzkim nowe przymierze. Nie takie przymierze, jakie zawarłem z ich ojcami w dniu, gdy ich ująłem za rękę, aby ich wyprowadzić z ziemi egipskiej, które to przymierze oni zerwali, chociaż Ja byłem ich Panem - mówi Pan - Lecz takie przymierze zawrę z domem izraelskim po tych dniach, mówi Pan: Złożę mój zakon w ich wnętrzu i wypiszę go na ich sercu. Ja będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. I już nie będą siebie nawzajem pouczać, mówiąc: Poznajcie Pana! Gdyż wszyscy oni znać mnie będą, od najmłodszego do najstarszego z nich - mówi Pan - Odpuszczę bowiem ich winę, a ich grzechu nigdy nie wspomnę."  
Jeremiasza 31:31-34

"Oto Ja zbiorę ich ze wszystkich krajów, do których ich rozproszyłem w moi
m gniewie i oburzeniu, i wielkim uniesieniu; sprowadzę ich znowu na to miejsce i sprawię, że będą mieszkać bezpiecznie.  I będą moim ludem, a Ja będę ich Bogiem.  I dam im jedno serce, i wskażę jedną drogę, aby się mnie bali po wszystkie dni dla dobra ich samych i ich dzieci po nich.  I zawrę z nimi wieczne przymierze, że się od nich nie odwrócę i nie przestanę im dobrze czynić; a w ich serce włożę bojaźń przede mną, aby ode mnie nie odstąpili. I będę się radował z nich, i dobrze im czynił; na stałe osadzę ich w tej ziemi, z całego serca i z całej duszy.  Gdyż tak mówi Pan: Jak sprowadziłem na ten lud całe to wielkie nieszczęście, tak sprowadzę na nich wszelkie dobro, które im zapowiadam." Jeremiasza 32:27-42

"Jeruzalem, Jeruzalem, które zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie byli posłani, ileż to r
azy chciałem zgromadzić dzieci twoje, jak kokosz zgromadza pisklęta swoje pod skrzydła, a nie chcieliście!  Oto wam dom wasz pusty zostanie.  Albowiem powiadam wam: Nie ujrzycie mnie odtąd, aż powiecie: Błogosławiony, który przychodzi w imieniu Pańskim" Mateusza 23:37-39

"W owym dniu będę dążył do tego, aby zniszczyć wszystkie narody, które wyruszyły przeciwko Jeruzalemowi.  Lecz na dom Dawida i na mieszkańców Jeruzalemu wyleję ducha łaski i błagania. Wtedy spojrzą na mnie, na tego, którego przebodli, i będą go opłakiwać, jak opłakuje się jedynaka, i będą gorzko biadać nad nim, jak gorzko biadają nad pierworodnym." Zachariasza 12:9,10

"Oto przychodzi wśród obłoków, i ujrzy go wszelkie oko, a także ci, którzy go przebili, i będą biadać nad nim wszystkie plemiona ziemi. Tak jest! Amen" Objawienie 1:7

"I zabiorę was spośród narodów, i zgromadzę was ze wszystkich ziem; i sprowadzę was do waszej ziemi, i pokropię was czystą wodą, i będziecie czyści od wszystkich waszych nieczystości i od wszystkich waszych bałwanów oczyszczę was.  I dam wam serce nowe, i ducha nowego dam do waszego wnętrza, i usunę z waszego ciała serce kamienne, a dam wam serce mięsiste.  Mojego ducha dam do waszego wnętrza i uczynię, że będziecie postępować według moich przykazań, moich praw będziecie przestrzegać i wykonywać je.  I będziecie mieszkać w ziemi, którą dałem waszym ojcom; i będziecie moim ludem, a Ja będę waszym Bogiem." Ezechiela 36:14-28
"Przybliżyłem moją sprawiedliwość, już nie jest daleko, a moje zbawienie nie odwlecze się. I udzielę na Syjonie zbawienia Izraelowi, chwale mojej. " Izajasza 46:13

Odsłonić tę tajemnicę

Tą tajemnicą skrytą od
wieków jest kwestia pogan i zależność ich wszczepienia od nieposłuszeństwa i zatwardziałości Izraela. O tej tajemnicy napisał apostoł Paweł w Liście do Efezjan 3: 3-9;

"że przez objawienie została mi odsłonięta tajemnica, jak to powyżej krótko opisałem. Czytając to, możecie zrozumieć moje pojmowanie tajemnicy Chrystusowej,  która nie była znana synom ludzkim w dawnych pokoleniach, a teraz została przez Ducha objawiona jego świętym apostołom i prorokom,  mianowicie, że poganie są współdziedzicami i członkami jednego ciała i współuczestnikami obietnicy w Chrystusie Jezusie przez ewangelię, której sługą zostałem według daru łaski Bożej, okazanej mi przez jego wszechmocne działanie.  Mnie, najmniejszemu ze wszystkich świętych, została okazana ta łaska, abym zwiastował poganom niezgłębione bogactwo Chrystusowe  i abym na światło wywiódł tajemny plan, ukryty od wieków w Bogu,"

sobota, 18 sierpnia 2018

Rozdział 11:22-24

"Zważ tedy na [weź pod uwagę] dobrotliwość i surowość [srogość] Bożą - surowość dla tych, którzy upadli [popadli w ruinę], a dobrotliwość Bożą względem ciebie, o ile wytrwasz [jeśli tylko utrzymasz się] w [przy, w kręgu tej] dobroci, bo inaczej i ty będziesz odcięty.  Ale i oni, jeżeli nie będą trwali w niewierze, zostaną wszczepieni, gdyż Bóg ma moc wszczepić ich ponownie.  Bo jeżeli ty, odcięty z dzikiego z natury drzewa oliwnego, zostałeś wszczepiony wbrew naturze w szlachetne drzewo oliwne, o ileż pewniej zostaną wszczepieni w swoje [własne] drzewo oliwne ci, którzy z natury do niego należą."


Nie wzbijaj się w pychę, nie wynoś się nad Żydów ani nad innych wierzących, uważaj bo i ty możesz zostać odcięty. Zauważmy, że główną przyczyną odcięcia jest pycha i nie utrzymanie się przy dobroci Bożej. Obecnie zapominamy o tym, że Bóg jest również srogi i surowy. Współczesne chrześcijaństwo jest niemniej zdeprawowane i odstępcze niż Izrael za czasów Eliasza czy Pawła, a przy tym nadęte jak paw.

Bo inaczej i ty będziesz odcięty

Paweł napisał do Żydów; „Niechaj stół ich stanie się dla nich sidłem i siecią, i zgorszeniem, i zapłatą". Ale czy te słowa nie możemy, poprzez analogię zastosować do dzisiejszego, zwłaszcza zachodniego, zdemoralizowanego świata chrześcijańskiego? Zasiadamy "przy stole", w poczuciu dostatku, fałszywego poczucia bezpieczeństwa, a tak naprawdę nie mamy co jeść. Nasza duchowa strawa jest coraz bardziej zmodyfikowana, zatruta, niezdrowa. Mamy wypasione nagłośnienie, profesjonalną grupę uwielbiającą, elokwentnego i dowcipnego pastora, świetnego mówcę motywacyjnego, jesteśmy dumni z powiększonego budynku kościelnego, a „nasz stół” nie wiadomo czy to jeszcze jest stół Chrystusa, czy już stół Beliala. Wydaje się, że mamy wszystko, a oto Chrystus jest poza i mówi ja do zboru w Laodycei:

"Ponieważ mówisz: Bogaty jestem i wzbogaciłem się, i niczego nie potrzebuję, a nie wiesz, żeś pożałowania godzien nędzarz i biedak, ślepy i goły." Objawienie 3:17

W de Boor napisał; „Na taką pyszną, pewną siebie, a więc i niewierzącą postawę Izraela Bóg odpowiedział sądem i nie oszczędził gałęzi własnego drzewa oliwnego. Czyżby chrześcijanie „z narodów” zaczęli nagle myśleć jak Żydzi – Bogu nie wolno nam nic zrobić, Bóg musi nas oszczędzić, innych może sądzić surowo, ale nie nas…”

Pan Bóg wstrząsnął Izraelem, odciął nadęte gałęzie, pozostawił zaródź, resztkę. Paweł pisze do pogan, wierzących z narodów, strzeżcie się. Świat chrześcijański bywa wstrząsany i zostanie jeszcze mocno wstrząśnięty i odciety, pozostanie tylko reszta ka. Dlaczego ? Ponieważ wzbił się w pychę i zlekceważył dobroć Bożą, stał się wyniosły, pewny siebie, samowystarczalny.

"Wspomnij więc, z jakiej wyżyny spadłeś i upamiętaj się, i spełniaj uczynki takie, jak pierwej; a jeżeli nie, to przyjdę do ciebie i ruszę świecznik twój z jego miejsca, jeśli się nie upamiętasz." Objawienie 2:5

Dobrotliwość i surowość [srogość] Boża

To dwie nierozerwalne cechy Pana Boga. Jest między nimi doskonała harmonia. Podobnie jest z miłością i gniewem Bożym, łaską i sądem. Nie może być miedzy nimi żadnej dysproporcji. Dzisiaj na koszulkach nosimy napisy Bóg jest miłością, śpiewamy, "Bóg dobry jest" Ale to jest półprawda, To jest tragiczna w skutkach pomyłka teologiczna. Bóg jest dobry i jest On miłością, ale człowiek musi trwać w tej, przy tej miłości i dobroci, i pamiętać na to, że jest On srogi, Jego gniew jest zapalczywy, jest On, "jak ogień trawiący."

O dobroci i cierpliwości Bożej czytaliśmy na początku Listu do Rzymian 2:4-6; "Albo może lekceważysz bogactwo jego dobroci i cierpliwości, i pobłażliwości, nie zważając na to, że dobroć Boża do upamiętania cię prowadzi? Ty jednak przez zatwardziałość swoją i nieskruszone serce gromadzisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia sprawiedliwego sądu Boga, który odda każdemu według uczynków jego:"

O ile wytrwasz...

We wcześniejszym fragmencie czytaliśmy; "ty zaś trwasz dzięki wierze", dzisiaj czytamy; "o ile wytrwasz [utrzymasz się] w [przy tej] dobroci", oraz "jeżeli nie będą trwali w niewierze". Paweł podkreśla potrzebę trwania. Pan Bóg nie trwa, nie wytrwa za nas, nie przykuł człowieka do swojej dobroci. Człowiek jest odpowiedzialny za swoje trwanie. Nasze zbawienie jest zależne od wytrwania. Pan Jezus wyraźnie w dwóch miejscach powiedział; "Kto wytrwa do końca będzie zbawiony."

"I wówczas wielu się zgorszy i nawzajem wydawać się będą, i nawzajem nienawidzić. I powstanie wielu fałszywych proroków, i zwiodą wielu. A ponieważ bezprawie się rozmnoży, przeto miłość wielu oziębnie. A kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. " Mateusza 24:10-13 oraz 10:22

"Baczcie [strzeżcie się], bracia, żeby nie było czasem w kimś z was złego, niewierzącego serca, które by odpadło od Boga żywego, ale napominajcie jedni drugich każdego dnia, dopóki trwa to, co się nazywa "dzisiaj", aby nikt z was nie popadł w zatwardziałość przez oszustwo grzechu.  Staliśmy się bowiem współuczestnikami Chrystusa, jeśli tylko aż do końca zachowamy niewzruszenie ufność, jaką mieliśmy na początku." Hebrajczyków 3:12-14

Podobnie rzecz ma się w trwaniu w niewierze. To jest obszar będący po stronie człowieka, jego woli i decyzji. Pan Bóg nikogo na siłę nie upamieta. Pan Bóg prowadzi ku upamiętaniu, ku nawróceniu. Pierwszy impuls w tej sprawie pochodzi od Niego. To jest łaska. Jest cierpliwy, ale to człowiek musi podjąć decyzję skorzystania z Jego dobrotliwości.

Bóg ma moc wszczepić ich ponownie


Te słowa oczywiście mówią o Izraelu. Jak już pisałem, Izrael jest nadal na kole garncarskim w rękach doskonałego Garncarza. To dzieło nie jest jeszcze skończone. Ale jest w tym wierszu też jakaś nadzieja dla tych wszystkich uczniów Jezusa, którzy upadli, popadli w ruinę, zostali odcięci (ale jeszcze nie spaleni), że i ich Pan Bóg ma moc wszczepić ich ponownie do ciała Chrystusowego. Póki człowiek żyje jest nadzieja, jest możliwość powrotu. Pycha i wyniosłość prowadzi do odcięcia. Do powrotu potrzebna jest pokora i uniżenie się przed Panem Bogiem.

Zostałeś odcięty z dzikiego z natury drzewa oliwnego

Zwróćmy uwagę na słowo odcięty z dzikiego drzewa. Nie wiem jak w praktyce wygląda uprawa drzew oliwnych. W jednych komentarzach jest myśl, że szczepienie starych drzew oliwnych młodymi gałązkami przynosi wzrost owocowania. Inne mówią, że taki zabieg, może tylko w przypadku wszczepiana gałązek z dzikich drzew oliwnych, jest wbrew naturze. Nie widziałem dzikiego drzewa oliwnego. Jakkolwiek jest, jest tutaj mowa o odcięciu ze starej naszej natury, naszego środowiska, kultury. Nie można na tym co stare, na starych bukłakach, budować czegoś nowego. "Oto wszystko staje się nowe." Zostałeś odcięty od starego. Jak często obecnie wracamy do starej kultury, poruszamy się w obszarze aktualnych trendów "dzikiego drzewa oliwnego". Naśladujemy modę, muzykę, styl życia, modele świeckiego przywództwa i marketingu opartego na psychologii, socjologii, coachingu.

Nasuwa się pytanie czy wszczepienie w drzewo oliwne, to budowanie na kulturze Starego Testamentu, na dziedzictwie Żydów? Ciekawą myśl podaje William Barclay;

"Właściwie powiada on [Paweł]: nie byłoby chrześcijaństwa, gdyby najpierw nie było judaizmu. Judaizm jest korzeniem, z którego wyrasta chrześcijaństwo. Byłoby źle, gdyby Kościół chrześcijański zapomniał o długu wdzięczności wobec korzenia, z którego sam wyrasta. Kościół chrześcijański nie może inaczej spłacić swego długu wobec judaizmu jak tylko przez zbliżenie chrześcijaństwa do Żydów. Tak więc Paweł ostrzega pogan przed pogardliwym stosunkiem wobec Żydów. (…) Zawiera on (jedenasty rozdział Listu do Rzymian) obrazy, które nie występują w świecie współczesnym, chociaż jedna rzecz jest bardzo wyraźna: związek między judaizmem i chrześcijaństwem, związek między starym a nowym. Jest to odpowiedź dla tych, którzy odrzucają Stary Testament, uważając go za pisma żydowskie, nie mające nic wspólnego z chrześcijaństwem. Głupcem jest ten, który odrzuca drabinę, dzięki której wspiął się tak wysoko. Niemądra byłaby to gałąź, która odcinałaby się od swego pnia. Nowa wiara wyrasta ze starej. Wiara żydowska jest korzeniem, z którego wyrosło chrześcijaństwo. Koniec nadejdzie wtedy, gdy dzika oliwka i oliwka szlachetna staną się jednym, gdy wszystkie gałązki zostaną wszczepione w jeden pień.”

czwartek, 16 sierpnia 2018

Rozdział 11:19-21

"Powiesz tedy: Odłamane zostały gałęzie, abym ja był wszczepiony.  Słusznie! Odłamane zostały z powodu niewiary, ty zaś trwasz dzięki wierze [z powodu wiary stanąłeś]; [nie] wzbijaj się w pychę, ALE SIĘ STRZEŻ [Bój się].  Jeśli bowiem Bóg nie oszczędził gałęzi naturalnych, nie OSZCZĘDZI TEŻ CIEBIE."


Przez kilka tygodni nasze myśli krążyły wokół Izraela. Zastanawialiśmy się nad tym, w jakim obecnie miejscu, w Bożych planach znajduje się naród Izraelski. Na podstawie Listu do Rzymian możemy powiedzieć, że Pan Bóg nie odrzucił Izraela i nie zastąpił go wierzącymi z pogan [narodów]. Z całą pewnością możemy powiedzieć, że Izrael jest nadal w rękach Garncarza.

Stałeś się uczestnikiem… nie wynoś się nad gałęzie… strzeż się

Teraz Paweł zwraca się do każdego wierzącego z pogan, z różnych narodów, do Greka, Rzymianina i do barbarzyńcy; „stałeś się uczestnikiem… nie wynoś się nad gałęzie.”

Wiersz dwudziesty pierwszy, a także następny powinniśmy sobie podkreślić grubą czerwoną kredką. Mamy tu głośnie i wyraźne ostrzeżenie przed fałszywym poczuciem bezpieczeństwa. Dzisiaj szerzy się niebiblijne, zwodnicze i bardzo niebezpieczne nauczanie, że skoro zostałeś zbawiony [wszczepiony] to już nigdy nie możesz zostać odcięty. Takiemu nauczaniu przeczą również słowa Pana Jezusa w Jego nauczaniu o krzewie winnym.

”Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, (…) Każdą latorośl, która we mnie nie wydaje owocu, ODCINA, (…) Kto nie trwa we mnie, ten zostaje wyrzucony precz jak zeschnięta latorośl; takie zbierają i wrzucają w ogień, gdzie spłoną.”

Strzeż się ...

Paweł w Rzymian 15:4 napisał; "Cokolwiek bowiem przedtem napisano, dla naszego pouczenia napisano, abyśmy przez cierpliwość i przez pociechę z Pism nadzieję mieli."

Z Listu do Rzymian możemy wiele nauczyć się z historii i postawy Żydów. Nie tylko żydowski, ale i chrześcijański stół [fałszywe poczucie bezpieczeństwa, symbol fałszywej pewności siebie, beztroski i dobrobytu] może stać się sidłem i siecią i zgorszeniem dla wielu. Zagrody chrześcijan podobnie jak zagrody Żydów stają się w wielu miejscach pustkowiem. Wiele ludzi, szczególnie na zachodzie Europy, w USA, Kanadzie odchodzi z kościołów. Ta tendencja szybko dociera do Polski.

"Wszędzie, gdzie mieszkacie, będą miasta spustoszone i świątynki na wzgórzach opustoszeją, tak że wasze ołtarze będą spustoszone i zniszczone, wasze bałwany będą rozbite i znikną, wasze ołtarze kadzidlane rozbite w kawałki, a wasze roboty unicestwione," Ezechiela 6:6

Czytaliśmy o Żydach, że Pan Bóg zesłał na nich [dał im] ducha znieczulenia [otępienia, odrętwienia, odurzenia], [dotknął ich brakiem wrażliwości], dał im oczy, które nie widzą, i uszy, które nie słyszą.” Jakże bardzo te słowa pasują do sytuacji we współczesnym zachodnim świecie chrześcijańskim. Paweł blisko dwa tysiące lat temu widział już to zagrożenie, kiedy do Tesaloniczan napisał;

”Albowiem tajemna moc nieprawości już działa, tajemna dopóty, dopóki ten, który teraz powstrzymuje, nie zejdzie z pola. A wtedy objawi się ów niegodziwiec, którego Pan Jezus zabije tchnieniem ust swoich i zniweczy blaskiem przyjścia swego. A ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, i wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić. I dlatego zsyła Bóg na nich [daje im] ostry obłęd [dotyka ich brakiem duchowej wrażliwości], tak iż wierzą kłamstwu, aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, lecz znaleźli upodobanie w nieprawości. My jednak powinniśmy dziękować Bogu zawsze za was, bracia, umiłowani przez Pana, że Bóg wybrał was od początku ku zbawieniu przez Ducha, który uświęca, i przez wiarę w prawdę. Do tego też powołał was przez ewangelię, którą głosimy, abyście dostąpili chwały Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Przeto, bracia, TRWAJCIE NIEWZRUSZENIE I TRZYMAJCIE SIĘ przekazanej nauki,” 2 Tesaloniczan 2:7-15

Strzeż się…

Wiersz dwudziesty kończy się apelem, ostrzeżeniem. Strzeż się. W języku greckim mamy w tym miejscu wyraz 'fobou' co dosłownie oznacza; bój się. Jak to Paweł straszy ludzi zbawionych? Czego mamy się bać ? Odpowiedź, bardzo wyraźną, mamy w następnych wierszach. Strzeż się upadku, bój się odcięcia.

Jest konieczne, aby przywołać z pamięci kolejny ważny werset z Listu do Filipian 2:12; "Przeto, umiłowani moi, jak zawsze, nie tylko w mojej obecności, ale jeszcze bardziej teraz pod moją nieobecność byliście posłuszni; z bojaźnią [gr. 'fobou', ze strachem] i ze drżeniem zbawienie swoje sprawujcie."

Kaznodziejom którzy ostrzegają przed fałszywym poczuciem bezpieczeństwa zarzuca się, że lubią straszyć wierzących utratą zbawienia. Przepraszam bardzo, ale to Paweł pisze, nie bądź butny, niech cię ogarnie strach, strzeż się.

Ty zaś trwasz dzięki wierze [z powodu wiary stanąłeś]

Paweł podkreśla rolę wiary w procesie zbawienia. Coś ważnego dzieje się dzięki wierze. Nie dzięki staraniom, uczynkom, naszej teologicznej wiedzy, ale dzięki wierze. Paweł pisze o trwaniu w wierze. Czy można nie trwać w wierze? Można! Czym to grozi? Grozi odłamaniem, odcięciem; "Odłamane zostały z powodu niewiary"

Stoisz dzięki wierze, ale nie wzbijaj się w pychę. Tak jak wielu z Izraela potknęło się i upadło, zostało odciętych, tak i ty możesz zostać odcięty. Strzeż się.

"A to wszystko na tamtych [mowa o Żydach] przyszło dla przykładu i jest napisane ku przestrodze dla nas, którzy znaleźliśmy się u kresu wieków. A tak, kto mniema [myśli], że stoi, niech baczy [uważa], aby nie upadł." 1 Koryntian 10:11,12

"Starajmy się tedy usilnie wejść do owego odpocznienia, aby nikt nie upadł, idąc za tym przykładem nieposłuszeństwa." Hebrajczyków 4:11

wtorek, 14 sierpnia 2018

Rozdział 11:17,18

"Jeśli zaś NIEKTÓRE z gałęzi zostały odłamane, a ty, będąc gałązką z dzikiego drzewa oliwnego, zostałeś na ich miejsce [między pozostałe] wszczepiony i stałeś się uczestnikiem [współuczestnikiem] korzenia i tłuszczu oliwnego [czerpałeś soki oliwne], to nie wynoś się nad gałęzie [nie bądź arogancki]; a jeśli się chełpisz [chlubisz się, przechwalasz się], to pamiętaj, że nie ty dźwigasz korzeń, lecz korzeń ciebie."


Przez kilka tygodni nasze myśli krążyły wokół Izraela. Zastanawialiśmy się w jakim obecnie miejscu w Bożych planach znajduje się naród Izraelski. Na podstawie listu do Rzymian możemy powiedzieć, że Pan Bóg nie odrzucił Izraela i nie zastąpił go wierzącymi z pogan [narodów]. Z całą pewnością możemy powiedzieć, że Izrael jest nadal w rękach Garncarza.

Tłuszcz, oliwa jest symbolem obfitości i błogosławieństwa. Pierwszymi odbiorcami tej obfitości są Żydzi, a my, wierzący z pogan [narodów] jesteśmy współuczestnikami. Pamiętajmy o tym.

Stałeś się uczestnikiem… nie wynoś się nad gałęzie

Teraz Paweł zwraca się do każdego wierzącego z pogan, z różnych narodów, do Greka, Rzymianina i do barbarzyńcy; „stałeś się uczestnikiem [współuczestnikiem]… nie wynoś się nad gałęzie.” Nie przekreślaj Żydów, że Bóg ich jako naród całkowicie odepchnął od siebie. Nie wstawiaj się w ich miejsce, bo to po prostu jest oznaka twojej pychy i wyniosłości.

Drzewa oliwne żyją setki lat i po pewnym czasie przestają wydawać owoce, wtedy część starych gałęzi się odcina, a wśród pozostałych wszczepia się młode gałązki oliwne, taki zabieg pomaga poprawić plony.  Nie wiem jednak czy te młode wszczepiane gałązki w praktyce pochodzą z dzikiej oliwki. Prawdopodobnie nie. Paweł pisząc o dzikiej oliwce, pokazuje braciom z pogan w Rzymie, że wcześniej nie przedstawiali żadnej wartości, że dopiero wszczepienie ich, dzięki łasce Bożej, i to między gałązki z Izraela, nadało gałązkom z pogan [narodów] pewną wartość. To jest kontynuacja wcześniejszej myśli Pawła który napisał;

"Bo jeśli ich upadek [potknięcie się] stało się bogactwem świata, a ich porażka [poniżenie, umniejszenie] bogactwem pogan [narodów], to o ileż bardziej ich pełnia [napełnienie ich]?" Rzymian 11:12

Stałeś się uczestnikiem… nie wynoś się nad gałęzie… ale strzeż się

sobota, 11 sierpnia 2018

Rozdział 11:13-16

"Do was zaś, którzy jesteście z pogan, mówię: Skoro już jestem apostołem [wysłannikiem] pogan [narodów], służbę moją chlubnie [gorliwie] wykonuję; może w ten sposób pobudzę [sprowokuję] do zawiści [zazdrości, żarliwości, współzawodnictwa] rodaków moich [ciało moje] i zbawię [ocalę, zachowam, uratuję] niektórych z nich. Jeśli bowiem odrzucenie [odejście] ich jest pojednaniem świata, to czym będzie przyjęcie ich [powrót], jeśli nie powstaniem do życia z martwych? A jeśli zaczyn [pierwociny, pierwszy plon] jest święty, to i ciasto [bochen]; a jeśli korzeń jest święty, to i gałęzie."


Wrócę na moment do poprzedniego fragmentu, do słów; "Niechaj stół ich stanie się dla nich sidłem i siecią, i zgorszeniem, i zapłatą". Stół miał również swoje miejsce w świątyni i „stał przed Panem”. Bardzo interesującą i ważną dla nas myśl mamy zapisaną u proroka Malachiasza 1: 6,7; „A jeżeli jestem Panem, to gdzież jest bojaźń przede mną? - mówi Pan Zastępów do was, kapłani, którzy gardzicie moim imieniem. Wy jednak mówicie: W czym wzgardziliśmy twoim imieniem? Oto w tym, że ofiarujecie na moim ołtarzu pokarm nieczysty. I jeszcze się pytacie: Czym go zanieczyściliśmy? Oto tym, że mówicie: Stołem Pana można wzgardzić.” , Jak już wspomniałem w poprzednim rozważaniu, obecnie Żydzi do swojego „stołu” do miejsca fałszywego poczucia bezpieczeństwa zaprosili bezbożnych. Towarzysze z którymi Żydzi zasiadają do stołu doprowadzą ich do upadku.

Takim politycznym "stołem" wydaje się być, świecki, bezbożny ruch syjonistyczny. Plany budowy trzeciej świątyni. Odbudowa Izraela, Oczywiście po ludzku, bez Mesjasza.

Apostoł Paweł trzeci raz mówi o sprowokowaniu Żydów do zazdrości; „może w ten sposób pobudzę do zawiści rodaków moich i ocalę, doprowadzę do zbawienia niektórych z nich.” Zastanawiam się czy dzisiejsze chrześcijaństwo pobudza Żydów do zazdrości ? Dzisiaj to "chrześcijanie" zazdroszczą Żydom. Chcą być jak oni, mieć ta sama kulturę, święta, zwyczaje, mistycyzm.  Czy fakt, że nauka Jezusa jest rozpowszechniona wśród pogan, w innych narodach, w ogóle wywołuje w Żydach jakakolwiek reakcję? Obecnie rzadko się słyszy klątwy i bluźnierstwa rzucane na Jezusa i na chrześcijan, a duchowi przywódcy Izraela potrafią się o nim wypowiadać z szacunkiem , jednak na Ewangelię pozostają nadal ślepi i głusi, a postawa chrześcijan nie pobudza ich do zazdrości. Holokaust, okrutne pogromy, to zrodziło się wśród "chrześcijan", czego więc mają oni "nam" zazdrościć? Jakiego Jezusa, "chrześcijanie" są wizytówką?

Poprzednio czytaliśmy, że ich upadek zamieni się w pełnię. Dziś czytamy, że  odrzuceni zostaną przyjęci, a martwy naród ożyje. Izrael nie został odrzucony na zawsze, Izrael powstanie z martwych.

Jest to jak najbardziej kompatybilne z proroctwem Ezechiela o suchych kościach;  "Wtem wstąpiło w nich ożywcze tchnienie i ożyli, i stanęli na nogach - rzesza bardzo wielka.  I rzekł do mnie: Synu człowieczy, te kości - to cały dom izraelski. Oto mówią oni: Uschły nasze kości, rozwiała się nasza nadzieja, zginęliśmy.  Prorokuj więc i powiedz im: Tak mówi Wszechmocny Pan: Oto Ja otworzę wasze groby i wyprowadzę was z waszych grobów, ludu mój, i wprowadzę was do ziemi izraelskiej.  I poznacie, że Ja jestem Pan, gdy otworzę wasze groby i wyprowadzę was z waszych grobów, ludu mój.  I tchnę w was moje ożywcze tchnienie, i ożyjecie; i osadzę was w waszej ziemi, i poznacie, że Ja, Pan, to powiedziałem i wykonam - mówi Pan. " Ezechiela 37:10-14
 

Zaglądnijmy jeszcze do dwóch miejsc w ST.

"A jednak Syjon [Izrael] mówi: Pan mnie opuścił i Wszechmocny zapomniał o mnie. Czy kobieta może zapomnieć o swoim niemowlęciu i nie zlitować się nad dziecięciem swojego łona? A choćby nawet one zapomniały, jednak Ja ciebie nie zapomnę. Oto na moich dłoniach wyrysowałem cię, twoje mury stoją mi zawsze przed oczyma." Izajasza 49:15-16

"gdyż tak mówi Pan Zastępów, którego chwała mnie posłała, o narodach, które was złupiły, że kto was dotyka, dotyka źrenicy mojego oka." Zachariasza 2:12

O kim tutaj jest mowa, czy o Janie Kowalskim lub Annie Nowak? Nie ! Tutaj jest mowa o Izraelu, który jest wyrysowany na Bożej dłoni, był i nadal jest "źrenicą" Bożego oka. Kiedy były wypowiedziane te słowa? Czy Izrael, naród wybrany był w momencie pisania tych słów blisko czy daleko od oblicza Bożego? Był odrzucony, sam się odwrócił od Pana, a mimo to Pan Bóg mówi przez pro
roka, "jesteś źrenicą mojego oka".

Jestem apostołem pogan

Paweł pisze, że będąc apost
ołem pogan cieszy się, jest dumny ze swojego zadania,
"służbę moją chlubnie wykonuję". Te
rmin „chlubić się” można przetłumaczyć jako wdzięczność, dumę oraz uczynienie z czegoś maksymalnego użytku. Paweł otrzymał od Pana wyjątkowe Boże powołanie do służby na rzecz innych narodów. Bedą wysłannikiem do pogan nie zapomina o rodakach. Jego służba wśród pogan [narodów] ma wzbudzić zazdrość wśród braci wg ciała.

”A ja rzekłem: Kto jesteś, Panie? A Pan rzekł: Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz. Ale powstań i stań na nogach swoich, albowiem po to ci się ukazałem, aby cię ustanowić sługą i świadkiem tych rzeczy, w których mnie widziałeś, jak również tych, w których ci się pokażę. Wybawię cię od ludu tego i od pogan, do których cię posyłam, aby otworzyć ich oczy, odwrócić od ciemności do światłości i od władzy szatana do Boga, aby dostąpili odpuszczenia grzechów i przez wiarę we mnie współudziału z uświęconymi.” Dzieje 26:15-18
„przez którego otrzymaliśmy łaskę i apostolstwo, abyśmy dla imienia jego przywiedli do posłuszeństwa wiary wszystkie narody, wśród których jesteście i wy, powołani przez Jezusa Chrystusa; wszystkim, którzy jesteście w Rzymie, umiłowanym Boga, powołanym świętym.” Rzymian 1:5-7

”Jednak napisałem do was, bracia, tu i ówdzie nieco śmielej, chcąc wam to odświeżyć w pamięci, a to na mocy łaski, która mi jest dana przez Boga, żebym był dla pogan sługą Chrystusa Jezusa, sprawującym świętą służbę zwiastowania ewangelii Bożej, aby poganie stali się ofiarą przyjemną, poświęconą przez Ducha Świętego. Mam tedy powód do chluby w Chrystusie Jezusie ze służby dla Boga.” Rzymian 15:15-17
„Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus, który siebie samego złożył jako okup za wszystkich, aby o tym świadczono we właściwym czasie. Na to zostałem ustanowiony kaznodzieją i apostołem - prawdę mówię, nie kłamię - nauczycielem pogan w wierze i w prawdzie.” 1 Tymoteusza 2:5-7

A jeśli pierwszy plon jest święty, to i bochen


Dalej czytamy; "A j
eśli zaczyn [pierwociny, pierwszy plon] jest święty, to i ciasto; a jeśli korzeń jest święty, to i gałęzie." To są kolejne ważne słowa w temacie Izraela. Wcześniej Paweł pisał o resztce z Izraela, nazwał ją zarodzią. Ta święta resztka, pierwociny od Izajasza po dzień dzisiejszy uświęca gotowy produkt. A co jest korzeniem ? Myślę, że Patriarchowie z Abrahamem na czele. Ten fundament,  dane im obietnice są świętym DNA który uświęca całą roślinę. Choć ludzie zaniedbali i zniszczyli drzewo, musimy pamiętać, że święty korzeń, Boże ożywcze tchnienie, ma możliwość na nowo wpompować ożywcze soki w pień, w konary i gałęzie. Drzewo zazieleni się i odżyje, będzie piękne, tak jak nasze drzewa na wiosnę.

"A od figowego drzewa u
czcie się podobieństwa: Gdy gałąź jego już mięknie i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato." Marka 13:28

Uzupełnienie:


W Księdze Liczb 15:19,20 czytamy; „Gdy wejdziecie do ziemi, do której was prowadzę, i będziecie jedli chleb tej ziemi, wyznaczcie dla Pana dar ofiarny. Złożycie na dar ofiarny pierwociny ciasta z mąki razowej. Złożycie ją jako ofiarę z gumna. Dar ofiarny z pierwocin waszego ciasta dawać będziecie Panu z pokolenia na pokolenie. A jeżeli nieumyślnie uchybicie i nie spełnicie tych wszystkich przykazań, jakie Pan nadał Mojżeszowi,”

Hebrajska Tora Seacha Pecaric; " [Zawsze gdy będziecie zagniatać omer ciasta, a najpóźniej przed jego jedzeniem], odłożycie pierwszą cząstkę waszego ciasta, [wielkości bochenka], dla Boga. Tak jak wyznaczony dar [teruma] klepiska [nie ma ustalonej najmniejszej wielkości], tak samo [nie ma ustalonej najmniejszej wielkości ta część ciasta], jaką musicie oddzielić."

W czasach Mojżesza pożywienie musiało być poświęcone. Pierwszy wypiek, lub nawet zaczyn  przygotowanego ciasta z pierwszego wypieku chleba, miał być złożony jako szczególny dar w ofierze Bogu. Tak ofiarowany zaczyn uświęcał bochen. Paweł po raz kolejny w swojej rozprawie o Żydach powołuje się na tradycję żydowską opisaną w ST.

czwartek, 9 sierpnia 2018

Rozdział 11:9-12

"A Dawid powiada: Niechaj stół ich stanie się dla nich sidłem i siecią, i zgorszeniem, i zapłatą [odpłatą];  niech zaćmią [niech ciemnością napełnią] się ich oczy, aby nie widzieli, a grzbiet ich pochyl na zawsze [całkowicie],[zawsze pochylaj].  Mówię tedy: Czy się potknęli [pomylili się], aby upaść [i nie wstać]? Bynajmniej. Wszak wskutek ich upadku zbawienie doszło do pogan, aby w nich wzbudzić zawiść [zazdrość].  Bo jeśli ich upadek stał się bogactwem świata, a ich porażka [poniżenie, umniejszenie, strata] bogactwem pogan [narodów], to o ileż bardziej ich pełnia [napełnienie ich]?"


"I rzekł do mnie: Idź, bo Ja cię wyślę daleko do pogan. I słuchali go aż do tego słowa, po czym zaczęli krzyczeć, mówiąc: Zgładź z ziemi tego człowieka, nie godzi się bowiem, aby taki żył. A gdy oni krzyczeli i wymachiwali szatami, i ciskali proch w powietrze," Dzieje 22:21-23

Niech zagroda ich stanie się pustkowiem

Paweł kontynuuje mowę do Żydów. Opiera ją na fragmentach ST. Na podstawie Pism pokazuje im miejsce w którym się znajdują. Pan Bóg używał proroków, psalmistę Dawida, a teraz Pawła by zwrócić uwagę na to, że są duchowo głusi i ślepi, że zapowiedziany od dawna proces zatwardzania jest realizowany. Teraz Paweł powołuje się na Psalm 69:22-29 w którym czytamy; "Dodali żółci do pokarmu mego, A w pragnieniu moim napoili mnie octem. Niechaj stół ich stanie się dla nich pułapką, A ich uczty ofiarne potrzaskiem! Niech zaćmią się oczy ich, by nie widzieli; Spraw, by biodra ich zawsze się chwiały! Wylej na nich zapalczywość swoją, Niech dosięgnie ich żar gniewu twego! Niech zagroda ich stanie się pustkowiem, A w namiotach ich niech nie będzie mieszkańców. Bo prześladują tego, któregoś Ty uderzył, I pomnażają ból zranionego przez ciebie. Przydaj winy do winy ich, Niech nie dostąpią sprawiedliwości twojej! Niech będą wymazani z księgi życia, A ze sprawiedliwymi niech nie będą zapisani!"

To jest bardzo ciekawy argument Pawła, ponieważ jest to Psalm mówiący o losach Mesjasza i powinien on dać niewierzącym Żydom sporo do myślenia.

Niechaj stół ich stanie się dla nich pułapką, A ich uczty ofiarne potrzaskiem!

Żydzi nadal siedzą sobie za stołem w jadalni. Stół jest obficie zastawiony, jest symbolem spotkania, bezpieczeństwa, posilenia, odpoczynku. Stół sprawiał, ze ludzie czuli się jak w domu. Ale w przypadku Izraela jest to miejsce fałszywego poczucia komfortu i bezpieczeństwa. To bezpieczne miejsce jest pułapką.

Obżarstwo, konsumpcja dóbr materialnych sprawiło, że; "Utyło bowiem serce tego ludu, stępiały ich uszy i zamknęli swe oczy, żeby przypadkiem oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli, a sercem nie zrozumieli i nie nawrócili się, i żebym ich nie uzdrowił." Mateusza 13:15 Dzisiejszy Izrael to jedno z bogatszych państw na świecie, dodatkowo jest wspierany przez finansowych rekinów z USA. To sprawia, że "kark" tego ludu nadal jest twardy. Czy z zawiścią patrzą na pogan, że wierzą w Jezusa? Chyba i na ten środek dyscyplinujący Żydzi uodpornili się. Są obecnie gotowi do ekumenicznego dialogu. Zapraszają "chrześcijan" do swojego stołu.

A grzbiet ich trzymaj zawsze nachylony

Pamiętajmy, że Izrael to lud nieposłuszny, oporny, twardego karku. Pan Bóg nie akceptuje buntu, uporu, ani ludzi nieugiętych przed Nim. Bożym zadaniem jest doprowadzić Izrael do miejsca stale ugiętego karku i ugietych kolan. Czy to dotyczy tylko Żydów? Dotyczy to także i wielu z nas. Jestem człowiekiem trudnym do ugięcia, mam tendencję do buntowania nie zgadzania się na trudne okoliczności, jakie Pan Bóg posyła, często po to by ugiąć mój twardy kark. Pan Bóg ugina kark Izraela, niech nas nie dziwią dramatyczne losy tego narodu.

"Złamię wyniosłą pychę waszą"
Księga Kapłańska 26:19

Pan Bóg używa wszelkich możliwych sposobów, aby przywieść ten oporny naród do upamiętania. Nawet poprzez wzbudzenie w nich uczucia zawiści i gniewu. To oznacza, i to jest kolejny dowód na to, że Pan Bóg nie skończył jeszcze "lepienia" Izraela.

"Bo napisano: Jakom żyw, mówi Pan, ugnie się przede mną wszelkie kolano i wszelki język wyznawać będzie Boga." Rzymian 14:11

W Rzymian 10:1 Paweł napisał; "Bracia! Pragnienie serca mego i modlitwa zanoszona do Boga zmierzają ku zbawieniu Izraela." Potem w 10:19 "Przez naród, który nie jest narodem, wzbudzę w was zawiść [zazdrość], przez naród nierozumny przyprowadzę [doprowadzę] was do gniewu..."; i dalej w Rzymian 11:25-27; "chcę wam, bracia, odsłonić tę tajemnicę: zatwardziałość przyszła na część Izraela aż do czasu, gdy poganie w pełni wejdą, i w ten sposób będzie zbawiony cały Izrael, jak napisano: Przyjdzie z Syjonu wybawiciel i odwróci bezbożność od Jakuba. A to będzie przymierze moje z nimi, gdy zgładzę grzechy ich."

Jeżeli przez upadek Izrael wzbogacił świat, to jakże wielkim bogactwem dla świata będzie jego powrót do Boga?

wtorek, 7 sierpnia 2018

Rozdział 11:7,8

"Cóż więc? Czego Izrael szukał, tego nie osiągnął, ale wybrani osiągnęli [uzyskali, znaleźli]; pozostali zaś ulegli zatwardziałości [skostniali], jak napisano: Zesłał Bóg na nich [dał im] ducha znieczulenia [otępienia, odrętwienia, odurzenia], [dotknął ich brakiem wrażliwości], dał im oczy, które nie widzą, i uszy, które nie słyszą, aż do dnia dzisiejszego."


O wybraniu i zatwardziałości pisałem sporo w poprzednich rozważaniach. Nie ulega się zatwardziałości, nie zostaje się zatwardziałym, w ułamku sekundy. Pamiętajmy, że to jest długotrwały proces który ludzie, tutaj naród wybrany powinien był zobaczyć. Proces ten trwał tysiące lat. W tym celu Pan Bóg posyłał swoich proroków, wyciągał szeroko ramiona.

Oczy swoje przymrużyli

Przeczytajmy cztery pomocne nam w dzisiejszych rozważaniach fragmenty ze Słowa Bożego.

Pierwszy z Izajasza 29:9 – 14; „Zdrętwiejcie i pozostańcie zdrętwiali, zaślepcie się i trwajcie w zaślepieniu! Upijcie się, lecz nie winem, zataczajcie się, lecz nie od mocnego napoju. Gdyż Pan wylał na was ducha twardego snu i zamknął wasze oczy, to jest proroków, i zakrył wasze głowy, to jest jasnowidzów. Dlatego z widzeniem tego wszystkiego jest u was tak, jak ze słowami zapieczętowanej księgi; gdy się ją poda temu, który umie czytać, i powie: Przeczytaj to, proszę, wtedy on odpowiada: Nie potrafię, gdyż to jest zapieczętowane; a gdy się poda księgę takiemu, który nie umie czytać, i powie: Przeczytaj to, proszę, wtedy on odpowiada: Nie umiem czytać. I rzekł Pan: Ponieważ ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim, dlatego też Ja będę nadal dziwnie postępował z tym ludem, cudownie i dziwnie, i zginie mądrość jego mędrców, a rozum jego rozumnych będzie się chował w ukryciu.”

Drugi fragment z Izajasza 6:9-13; "A On rzekł:Idź i mów do tego ludu: Słuchajcie bacznie, lecz nie rozumiejcie, i patrzcie uważnie, lecz nie poznawajcie! Znieczul serce tego ludu i dotknij jego uszy głuchotą, a jego oczy ślepotą, aby nie widział swoimi oczyma i nie słyszał swoimi uszyma, i nie rozumiał swoim sercem, żeby się nie nawrócił i nie ozdrowiał! I rzekłem: Dopókiż, Panie? A On odpowiedział:Dopóki nie opustoszeją miasta i nie będą bez mieszkańców, domy bez ludzi, a kraj nie stanie się pustynią. Pan uprowadzi ludzi daleko, i w kraju będzie wielkie spustoszenie. A choćby została w nim jeszcze dziesiąta część, ta ponownie będzie zniszczona jak dąb lub jak terebint, z którego przy ścięciu został tylko pień. Pędem świętym jest jego pień."

Trzeci fragment z Powtórzonego Prawa 29:1-4 „Potem zwołał Mojżesz całego Izraela i rzekł do niego: Wy widzieliście wszystko, co w ziemi egipskiej uczynił Pan na waszych oczach faraonowi i wszystkim jego sługom, i całej jego ziemi, te wielkie doświadczenia, które oglądały twoje oczy, te znaki i wielkie cuda. Lecz aż do dnia dzisiejszego nie dał wam Pan serca, które by rozumiało, ani oczu, które by widziały, ani uszu, które by słyszały.

Kolejny fragment z Ewangelii Mateusza 13:11 – 17; „Wam dane jest znać tajemnice Królestwa Niebios, ale tamtym nie jest dane. Albowiem temu, kto ma, będzie dane i obfitować będzie; a temu kto nie ma, i to, co ma, będzie odjęte. Dlatego w podobieństwach do nich mówię, bo, patrząc, nie widzą, i słuchając, nie słyszą ani nie rozumieją. I spełnia się na nich proroctwo Izajasza, które powiada: Będziecie stale słuchać, a nie będziecie rozumieli; będziecie ustawicznie patrzeć, a nie ujrzycie. Albowiem otępiało serce tego ludu, uszy ich dotknęła głuchota, oczy swe przymrużyli, żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli, i sercem nie rozumieli, i nie nawrócili się, a Ja żebym ich nie uleczył. Ale błogosławione oczy wasze, że widzą, i uszy wasze, że słyszą, bo zaprawdę powiadam wam: Wielu proroków i sprawiedliwych pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usły
szeć to, co wy słyszycie, a nie usłyszeli.”

Pozostali zaś skostnieli

W wyrażeniu "ulegli zatw
ardziałości" mamy użyte greckie słowo ‘pōrōs’ oznacza rodzaj marmuru, a w przenośni kogoś niewrażliwego; nudnego, niepokonanego, tępego, nie reagującego, całkowicie pozbawionego wrażliwości lub zmysłowej czy duchowej percepcji. Człowiek "stwardniały" nie reaguje na żadne bodźce, można powiedzieć za życia jest umarły, niczym żona Lota.

Słowo ‘pōróō’ to także, a może przede wszystkim termin medyczny, oznaczał kostne narośla osteofity na stawach, twardzina, proces zrogowacenia skóry. Proces „kostnienia” jest długotrwały, trudny w leczeniu oraz powodujący deformację stawów i niepełnosprawność człowieka.

Greckie ‘pōróō’ to także kalus, czyli tkanka roślinna powstająca w miejscu zranienia rośliny najczęściej z okolicznych komórek tkanki miękiszowej. To jest ciekawa myśl, tak na marginesie, niektóre rodzaje ludzkiej zatwardziałości są spowodowane zranieniami, życiowymi zawodami i rozczarowaniami. 

Zesłał Bóg na nich ducha znieczulenia

Czytamy, że Pan Bóg zesłał na nich. W pierwszych rozdziałach Listu do Rzymian czytaliśmy, że Pan Bóg ludzi, którzy nie oddali Mu chwały wydał na pastwę pożądliwości, niecnych zmysłów. „A ponieważ nie uważali za wskazane uznać Boga, przeto wydał ich Bóg na pastwę niecnych zmysłów, aby czynili to, co nie przystoi;” Rzymian 1:28 Myślę, na podstawie innych miejsc że Pan Bóg nie tyle przeznacza ludzi na zatwardziałość, ale dopuszcza na nich proces zatwardziałości, duchowej ślepoty i głuchoty.

Tłumaczenie greckich słów to szukanie odpowiedników, trudna mozolna praca często obarczona błędami wynikającymi z osobistych przekonań teologicznych tłumaczy. Tłumaczenia nie są natchnione, a każde z nich jest w mniejszym lub mniejszym stopniu osobistą interpretacją tłumaczy. List do Rzymian w tym kontekście jest teologiczną górą K2 zdobywaną w zimie.

Proszę popatrzmy jeszcze na fragment z 2 Listu do Tesaloniczan 2:10-12

W Biblii Warszawskiej czytamy, „ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić.  I dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu, aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, lecz znaleźli upodobanie w nieprawości.”; Popatrzmy na wiersz 11 w różnych tłumaczeniach NT. ”Właśnie dlatego Bóg wystawia ich na działanie oszustwa, czyni to aby uwierzyli kłamstwu.” (EIB); „Bóg dopuści, że omamieni błędem wciągnięci zostaną w sidła i dadzą wiarę kłamstwu." (BP); „Dlatego Bóg zsyła im silne omamienie, tak że uwierzą kłamstwu;" (UBG); „I dlatego pośle im Bóg skuteczne działanie błędu, po to, by oni uwierzyli temu kłamstwu,” (TNT) Widzicie różnice ?

Żydzi wykazali się brakiem duchowej wrażliwości. Znali Zakon, a jednocześnie pozostali, pozostają nadal, do dzisiaj ślepi na duchową rzeczywistość. Na ich wyraźne życzenie Pan Bóg pozostawił ich samym sobie, na pastwę zatwardziałości, do czasu…
Pan Bóg łaskawie zesłał światłość. Chciał zgromadzić ich jak kwoka gromadzi kurczęta pod swoimi skrzydłami. H.C. Woodrink napisał; " Ponieważ nie umiłowali prawdy, nie otrzymali światła prawdy." W. MacDonald dodaje; "Twierdzili, że widzą, to znaczy, że znają Boską Prawdę, jednak gdy wcielona Prawda stanęła pośrodku nich, stanowczo ją odrzucili. Twierdzili, że słuchają Bożego Słowa, jednak gdy żywe Słowo stanęło pośrodku nich, nie byli Mu posłuszni" Tylko nieliczni, wybrana resztka "przebiła się" przez ten mur ducha znieczulicy duchowej. Co było siłą umożliwiającą to przebicie? Wiara i wezwanie imienia Pana.

Oto ludzie siedzą przy bogato zastawionym stole; ich beztroska, ich pewność siebie i poczucie bezpieczeństwa staje się tragedią.

Podzielę się jeszcze z wartościowym komentarzem Wiliama Barclay'a;

"Zdaniem Pawła, Bóg posyła na nich pewnego rodzaju odrętwienie, apatię, senność, która nie pozwala im usłyszeć poselstwa. Na dowód tego przytacza niektóre myśli ze Starego Testamentu . Cytuje też Psalm 69,22-23: „Niechaj stół ich stanie się dla nich pułapką”. Oto ludzie siedzą przy bogato zastawionym stole; ich beztroska, ich pewność siebie i poczucie bezpieczeństwa staje się tragedią. Czują się tak swobodnie, tak wygodnie siedzą, są tak pewni swego bezpieczeństwa, że bez trudu stają się łupem nieprzyjaciela. Tacy właśnie byli Żydzi. Byli tak pewni siebie, tak bardzo zadowoleni z siebie, tak wiele łączyli z pojęciem narodu wybranego, że właśnie na tym punkcie potknęli się i upadli. Nadejdzie dzień, gdy zupełnie oślepną i jako niewidomi będą chodzić po omacku. W wierszu 7 słowo „zatwardzić” pochodzi od greckiego 'porun'. Rzeczownik 'porozis' lepiej odda nam znaczenie tego słowa. Jest to zwrot medyczny, oznaczający zgrubienie skóry, twardziznę. Szczególnie określano tym słowem zgrubienie w miejscu zrostu złamanej kości. Takie samo zgrubienie narosło wokół serca ludzi. Jakakolwiek cześć ciała pokryta tego rodzaju naroślą traci czucie, staje się nieczuła. Tak samo nieczułe stały się umysły całej masy ludzi; nie mogą one słyszeć ani czuć apelu Bożego. To samo staje się z pojedynczym człowiekiem. Jeżeli dosyć długo idzie on swoją własną drogą, stopniowo traci odczucie rzeczy pięknych. Jeżeli trwa w grzechu, z czasem zatraci odczucie odrazy wobec grzechu i fascynacji dobrem. Jeżeli dosyć długo żyje w nieznośnych warunkach, z czasem przestaje zwracać na nie uwagę, Zgrubienie więc może pojawić się zarówno na ręku, jak i na sercu. Nieszczęściem tym zostały dotknięte masy ludu izraelskiego. Niech Bóg nas od tego broni!"

Nie przymrużajmy oczu...

sobota, 4 sierpnia 2018

Rozdział 11:1-6

"Pytam więc: Czy Bóg odrzucił [odepchnął] swój lud? Bynajmniej. Przecież i ja jestem Izraelitą, z potomstwa [nasienia] Abrahama, z pokolenia Beniamina.  Nie odrzucił Bóg swego ludu, który uprzednio sobie upatrzył [którego znał]. Albo czy nie wiecie, co mówi Pismo o Eliaszu, jak się uskarża przed Bogiem na Izraela [przeciwko Izraelowi]:  Panie, proroków twoich pozabijali, ołtarze twoje poburzyli; i zostałem tylko ja sam, lecz i na moje życie nastają.  Ale co mu mówi wyrocznia [odpowiedź] Boża? Zostawiłem [zachowałem] sobie siedem tysięcy mężów, którzy nie zgięli kolan przed Baalem.  Podobnie i obecnie pozostała resztka według wyboru łaski.  A jeśli z łaski, to już nie z uczynków, bo inaczej łaska nie byłaby już łaską. [Jeśli zaś z uczynków, to już nie z łaski, skoro taki uczynek już nie jest uczynkiem.]"


Nazwa Izrael znaczy; ten który walczył z Bogiem. Adekwatna nazwa do rzeczywistości. Pan Bóg nie odrzuca Izraela jako narodu. Za Eliasza praktycznie cały Izrael trwał w odstępstwie. Czy Bóg wtedy odrzucił Izraela ? Za Mojżesza całe pokolenie wyginęło na pustyni z powodu buntu, bałwochwalstwa i zatwardziałości. Czytamy, że tylko Jozue i Kaleb weszli do Ziemi Obiecanej. Za Pawła tylko niewielki procent Żydów uznało Jezusa za Mesjasza. Czy Bóg odepchnął od siebie Izraela ? Bynajmniej.

Czy Bóg odrzucił [odepchnął] swój lud?

Pan Bóg uznał za stosowne wybrać sobie za swój lud naród, najbardziej oporny z opornych, naród nieugięty o twardym karku, dom buntowników. Naród ustawicznie walczący z Nim. Pan Bóg poznał go, wziął go niczym garncarz najgorszą glinę na Swoje koło garncarskie. I co? W połowie lepienia, zdenerwował się o tą kiepską glinę i odrzucił ją w kąt? Bóg sobie upatrzył taką, a nie inną „glinę”. A dzieło jest jeszcze nie zakończone.

”Bo nie odrzuci Pan ludu swego, A dziedzictwa swego nie opuści,” Psalm 94:14; „Nie porzuci bowiem Pan swego ludu przez wzgląd na wielkie imię swoje, gdyż raczył uczynić was swoim ludem.” 2 Samuela 12:22 ; „Tak mówi Pan: Jak nie mogą być zmierzone niebiosa w górze i zbadane fundamenty ziemi w dole, tak i Ja nie odrzucę całego potomstwa Izraela mimo wszystko, co uczynili - mówi Pan.” Jeremiasza 31:37

Zostawiłem sobie… mówi Pan. Dowodem na to, że Pan Bóg nie skończył z Izraelem jest fakt, że zawsze w każdym pokoleniu Pan zachowuje w Izraelu resztkę, zaródź. Potomstwo, z którego powstanie kiedyś nowe pokolenie, które zwróci się do Pana Boga i uzna Jezusa za swojego Mesjasza. Ojcowie Izraela zawiedli, pozostała nadzieja w dzieciach. O zarodzi czytaliśmy w Rzymian 9:29

"I jak przepowiedział Izajasz: Gdyby Pan Zastępów nie pozostawił nam zarodzi [nasienia, resztki, potomstwa], stalibyśmy się jak Sodoma i bylibyśmy podobni do Gomory."

Uprzednio sobie upatrzył...

Dowodem na to, że Pan Bóg nie skończył "lepienia" Izraela jest sam Paweł, a także Mojżesz i Eliasz. Eliasz był wielkim prorokiem, jego misja przypadła w czasie jednego z najciemniejszych okresów w dziejach Izraela za króla Achaba. Autor Księgi Hebrajczyków 1:1 napisał; „Wielokrotnie i wieloma sposobami przemawiał Bóg dawnymi czasy do ojców przez proroków;” Mojżesz i Eliasz, dwaj ważni świadkowie spotkali się z Jezusem i z trzema uczniami na Górze Przemienienia. Paweł nie przypadkiem wspomina proroka Eliasza. Eliasz w kulturze judaistycznej ma po dzień dzisiejszy wysoką pozycję.  Prorok ‘nabi’ czyli widzący, nie tylko przepowiadał przyszłość, ale też był zaangażowany w oczyszczenie, duchową odnowę narodu. W 1 Królewskiej 16: 29-32 czytamy; „Achab zaś, syn Omriego, objął władzę królewską nad Izraelem w trzydziestym ósmym roku panowania Asy, króla judzkiego, panował zaś Achab, syn Omriego, nad Izraelem w Samarii dwadzieścia dwa lata. Lecz Achab, syn Omriego, postępował w oczach Pana gorzej niż wszyscy jego poprzednicy. Niczym to jeszcze było, że chodził w grzechach Jeroboama, syna Nebata, lecz ponadto pojął on za żonę Izebel, córkę Etbaala, króla Sydonu, i służył Baalowi, i oddawał mu pokłon, I wzniósł ołtarz Baalowi w świątyni Baala, którą zbudował w Samarii.”

Eliasz i jemu podobni podjęli właściwą decyzję. Nie zgięli kolan przed Baalem, pozostali wierni Bogu, a to oznaczało, że musieli wieść tułacze życie i ukrywać się w jaskiniach przed Achabem. Boża resztka nigdy nie miała lekkiego i miłego życia, zawsze szła pod prąd. Teraz mamy czasy podobne do czasów Eliasza, w wielu miejscach kościół chrześcijański (zwłaszcza zachodni) jako religia znajduje się dokładnie w miejscu w którym znalazł się Izrael za czasów Achaba. Pan Bóg zawsze, także tu i teraz ma swoją małą grupę, "zaródź', „maluczkie stadko”, wierzących którzy niestrudzenie działają w „duchu i mocy Eliasza” i strzegą świadectwa Jezusa.

”Co tu robisz, Eliaszu? A on odpowiedział: Gorliwie stawałem w obronie Pana, Boga Zastępów, gdyż synowie izraelscy porzucili przymierze z tobą, twoje ołtarze poburzyli, a twoich proroków wybili mieczem. Pozostałem tylko ja sam, lecz i tak nastają na moje życie, aby mi je odebrać.” 1 Królewska 19:10,14 „Zachowam w Izraelu jako resztkę siedem tysięcy, tych wszystkich, których kolana nie ugięły się przed Baalem, i tych wszystkich, których usta go nie całowały.” 1 Królewska 19:18

Podobnie i obecnie pozostała resztka

"I stanie się w owym dniu: Reszta Izraela i uratowani z domu Jakuba już nie będą opierać się na tym, który ich bije, lecz wiernie opierać się będą na Panu, Świętym Izraelskim.  Resztka nawróci się, resztka Jakuba, do Boga Mocarza." Izajasza 10:20-22

"
I stanie się w owym dniu, że Pan ponownie wyciągnie swoją rękę, aby wykupić resztkę swojego ludu, która pozostanie z tych z Asyrii i z Egiptu, i z Patros, i Etiopii, i Elamu, i z Szinearu, i z Hamatu, i z wysp na morzu." Izajasza 11:11


"A Izajasz woła nad Izraelem: Choćby liczba synów Izraela była jak piasek morski, tylko resztka ocalona będzie;" Rzymian 9:27

W owym dniu będzie Pan Zastępów ozdobną koroną i wspaniałym diademem dla resztki swojego ludu,” Izaj. 28:5; „A pozostała przy życiu resztka domu Judy znowu zapuści korzenie w głąb i wyda owoc w górze, Gdyż z Jeruzalemu wyjdzie resztka, a z góry Syjon poczet ocalonych. Dokona tego gorliwość Pana Zastępów.” Izaj. 37:31; „Gdyż tak mówi Pan: Wydajcie radosne okrzyki nad Jakubem, wykrzykujcie nad przewodnikiem narodów! Zwiastujcie, wysławiajcie i mówcie: Pan wybawił swój lud, resztkę Izraela!” Jer. 31:7

"Potem będzie resztka Jakuba wśród wielu ludów jak rosa, która pochodzi od Pana, jak obfite deszcze na zieleń, która nie czeka na ludzi ani nie pokłada nadziei w synach ludzkich. I będzie resztka Jakuba między narodami." Micheasza 5:6,7

Polecam uwadze wcześniejsze rozważanie na temat resztki w Izraelu; https://listdorzymian.blogspot.com/2018/07/rozdzia-925-29.html  oraz  https://listdorzymian.blogspot.com/2018/06/rozdzia-96-10.html

A jeśli z łaski, to już nie z uczynków

"A gdy kto spełnia uczynki, zapłaty za nie nie uważa się za łaskę, lecz za należność; gdy zaś kto nie spełnia uczynków, ale wierzy w tego, który usprawiedliwia bezbożnego, wiarę jego poczytuje mu się za sprawiedliwość,  jak i Dawid nazywa błogosławionym człowieka, któremu Bóg udziela usprawiedliwienia, niezależnie od uczynków; Rzymian 4:4

"Albowiem kiedy się one jeszcze nie narodziły ani też nie uczyniły nic dobrego lub złego - aby utrzymało się w mocy Boże postanowienie wybrania,  oparte nie na uczynkach, lecz na tym, który powołuje - powiedziano jej, że starszy służyć będzie młodszemu," Rzymian 9:11

”Ale gdy spostrzegłem, że nie postępują zgodnie z prawdą ewangelii, powiedziałem do Kefasa wobec wszystkich: Jeśli ty, będąc Żydem, po pogańsku żyjesz, a nie po żydowsku, czemuż zmuszasz pogan żyć po żydowsku?  My jesteśmy Żydami z urodzenia, a nie grzesznikami z pogan,  wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.” Galacjan 2:14-16

Czy decyzja jest uczynkiem?

Popatrzmy na „garstkę” za czasów Eliasza, na samego Eliasza. Na ich decyzje. Każdy z nich w obliczu wyzwania, mając nad sobą miecz i perspektywę tułaczki wybiera wierność Bogu. Taki heroiczny czyn nie jest uczynkiem, ale efektem łaski. Zastanawiam się nad tym. Jest potrzeba, aby odróżnić decyzję od uczynków. Czy decyzja jest uczynkiem? Czy posłuch temu co się słyszy jest uczynkiem? Decyzja prowadzi do uczynków, a wiara bez uczynków jest martwa. Ludzie którzy „nie kłaniają się” podejmują wszak najpierw decyzję, ci którzy żyją w bojaźni Bożej podejmują decyzję, dokonują jakiegoś wyboru. Nie zawsze ich uczynki, postępowanie są sprawiedliwe, są słabi, czasami błądzą i upadają. W takich sytuacjach wołają do Pana o ratunek, wyznają swoje grzechy, wzywają Jego imienia. Imię Jezus znaczy, Bóg jest moim zbawicielem, wybawicielem.

Popatrzmy na decyzję Elizeusza, jednego z tych siedmiu tysięcy, o których wspomniał Pan Bóg w rozmowie z Eliaszem. Ładnie się pożegnał z rodzicami, zorganizował grilla, następnie rzucił wszystko i poszedł za Eliaszem. Popatrzmy na pierwszych uczniów Jezusa. Oni też wstali i poszli za Nim. To było oświadczenie ich woli. Tak, Panie chcemy iść za tobą. „[Eliasz] Odszedł więc stamtąd i znalazł Elizeusza, syna Szafata, przy orce. Dwanaście zaprzęgów szło przed nim, a on był przy dwunastym. Eliasz podszedł do niego i zarzucił na niego swój płaszcz. Wtedy opuścił woły, pobiegł za Eliaszem i rzekł: Pozwól mi pocałować mojego ojca i moją matkę, a potem pójdę za tobą. A on mu odpowiedział: Idź, ale potem wróć, bo po cóż ci to uczyniłem? Wrócił więc do niego i wziąwszy parę wołów zarznął je, a na uprzęży z tych wołów ugotował ich mięso i podał swoim ludziom, a oni jedli. Potem ruszył i poszedł za Eliaszem, i usługiwał mu.” 1 Królewska 19:19-21

„A gdy [Jezus] postąpił nieco dalej, ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza, oraz brata jego, Jana, którzy byli w łodzi i naprawiali sieci.  I zaraz powołał ich; a oni, pozostawiwszy ojca swego, Zebedeusza, z najemnikami w łodzi, poszli za nim.” Marka 1:19,20

„A potem wyszedł i ujrzał celnika, imieniem Lewi, siedzącego przy cle. I rzekł do niego: Pójdź za mną. I pozostawiwszy wszystko, wstał i poszedł za nim.” Łukasza 5:27,28

Wiliam Barclay w swoim komentarzu napisał; " Pojawia się tu niezwykła prawda. Jak powiada jeden komentator, „żaden Kościół ani naród nie dostępuje zbawienia masowo”. Pojęcie ludu wybranego nie powinno przysłaniać nam tej prawdy. Społeczność z Bogiem zależy od indywidualnej postawy. Człowiek musi oddać swoje serce, podporządkować Bogu całe swoje życie. Bóg nie powołuje ludzi tłumnie, ma On „swoje własne podejście do każdego serca”. Człowiek nie jest zbawiony ze względu na swoją przynależność do rodziny, odziedziczoną sprawiedliwość; jego zbawienie zależy od osobistej decyzji wobec Boga. Cały naród w swojej zbiorowości nie stanowi ludu wybranego. Do reszty należą poszczególni ludzie, którzy oddali swoje serca Bogu i są Mu posłuszni. Resztę stanowi grupa poświęconych i oddanych Bogu ludzi w obrębie narodu."