sobota, 27 stycznia 2018

Zatwardziałość (tekst roboczy)

"Ty jednak przez zatwardziałość swoją i nieskruszone serce gromadzisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia sprawiedliwego sądu Boga," List do Rzymian 2:5


Dzisiaj chciałbym rozpocząć rozważania na temat zatwardziałości. Pismo Święte sporo miejsca poświęca temu co ja nazywam procesem zatwardzenia serca, sumienia, a także rozumu człowieka. Czytamy w Biblii o zatwardziałym faraonie, o kamiennych sercach, o ludzie twardego karku oraz o potrzebie skruszenia serca i ducha.

Dzisiejszy wpis jest tekstem roboczym, otwierającym dłuższe studium wokół tego zagadnienia, które potrwa do dziewiątego rozdziału naszego studium, gdy będziemy się zastanawiać o zatwardziałości faraona.

Pytania:

  • Czy możemy skonstruować jasną definicję zatwardziałości?
  • Czy każdy zatwardziały jest skazany, przeznaczony na zatwardziałość?
  • Jak rozpoznać zatwardziałość w nas? Po czym poznać, że kamieniejemy?
  • Co w nas ulega zatwardzeniu?
  • Czy po przekroczeniu pewnego progu twardości, zatwardziałość może być nieodwracalna?
  • Czy uczniom Jezusa nie grozi zatwardziałość? A jeżeli, to czy to jest zatwardziałość od Pana, nieodwracalna?
  • Co możemy się nauczyć z historii o zatwardziałym faraonie?

Zatwardziałość Faraona

"I rzekł Pan do Mojżesza: Gdy wrócisz do Egiptu, bacz, byś dokonał przed faraonem wszystkich tych cudów, do których udzieliłem ci mocy, Ja zaś znieczulę serce jego, tak że nie wypuści ludu." Ks. Wyjścia 4:22

"Potem rzekł Pan do Mojżesza: Idź do faraona, gdyż to Ja sam przywiodłem do zatwardziałości serce jego i serce sług jego, aby czynić te moje znaki wśród nich i abyś ty opowiadał dzieciom swoim i wnukom swoim, jak obszedłem się z Egipcjanami, i jakie znaki czyniłem wśród nich, byście poznali, żem Ja Pan," Ks. Wyjścia 10:1,2

"Mówi bowiem Pismo do faraona: Na to cię wzbudziłem, aby okazać moc swoją na tobie i aby rozsławiono imię moje po całej ziemi. Zaiste więc, nad kim chce, okazuje zmiłowanie, a kogo chce przywodzi do zatwardziałości." List do Rzymian 9:17-18


Proces zatwardzania serca


Faraon postanowił nie wypuścić ludu Izraela na wolność, by mogli wrócić do swojej ojczyzny. Faraon toczy bój z Bogiem. Pan nie zatwardził jego serca podczas jednej nocy. Pierwszą prośbę Pana Boga; „wypuść mój lud” zignorował, postanowił by niewolnicza praca ludu Bożego była jeszcze cięższa. Podczas kolejnej wizyty Mojżesza i Aarona zażądał cudu. Laska Aarona zamieniła się w węża i pożarła węże które powstały z lasek egipskich czarowników. Później przyszła pierwsza plaga, wody zamieniły się w krew. Czytamy, że faraon „nie wziął sobie tego do serca”. To jest początek procesu zatwardzania. Człowiek nie bierze sobie do serca „bogactwa dobroci Bożej”, lekceważy Go i odrzuca Jego Słowo. Upłynęło kilka dni, faraon miał czas przemyśleć sytuację, ale nie zrobił tego. Mojżesz ponownie przekazuje Słowo Pana; „Wypuść mój lud”. Przez moment serce faraona mięknie, na tym etapie jest to jeszcze możliwe. Prosi by się modlić do Pana. Chodź już nieco zwleka, prosi módlcie się, ale dopiero jutro, gdzieś w środku faraona jest jeszcze coś miękkiego.

W Ks Wyjścia 8:15 czytamy, że gdy przyszło wytchnienie od żab, faraon zatwardził swoje serce. Teraz będzie mu coraz trudniej posłuchać Boga. Kolejna plaga, a betonowe serce faraona staje się coraz twardsze. Nawet jego magowie mówią; To jest palec Boży, ale faraon zostaje nieugięty. Kolejna plaga, faraon znowu nieco mięknie. Wypuszczę was – mówi, na pustynię, abyście mogli złożyć ofiarę swojemu Bogu, wstawcie się za mną do Pana. Ale po kolejnym chwilowym zmiękczeniu, zamiana serca w kamień staje się coraz bardziej silniejsza. Faraon i tym razem zatwardził swoje serce. Potem przychodzi zaraza, plaga wrzodów. Faraon wynosi się ponad lud Boży. Pycha, upór i wyniosłość sprzyjają procesowi zatwardzania serca.

Z nieba spada grad, zabija zwierzęta, ludzi, niszczy roślinność. Faraon ponownie mięknie i cofa się w swojej zatwardziałości. Co za odmiana! Faraon mówi; zgrzeszyłem przeciwko Panu, waszemu Bogu. „Wybaczcie proszę mój grzech” .Gdyby za tym wyznaniem przyszły czyny, faraon i Egipcjanie byliby wybawieni od kolejnych plag. Jednak zatwardziałość potęguje się, to już nie jest beton, to już jest diament. Faraon mówi do Mojżesza, idź stąd i jeśli ci życie miłe, nie pokazuj mi się więcej na oczy.

Nadchodzi ostatnia plaga, zabici zostaną pierworodni w Egipcie od człowieka po bydło. O północy rozlega się wielki krzyk, bo oto w każdym domu umiera ktoś bliski, pierworodne dziecko, dziedzic. Zdycha wiele zwierząt. Umiera również pierworodny syn zatwardziałego faraona. Co za tragedia! Ale to jeszcze nie koniec tej historii. Gdy Izrael jest na pustyni, faraon zaprzęga rydwan i ze swoimi wojownikami wyrusza w pościg. Czytamy że ten kamień na rydwanie i jego armia tonie w odmętach Morza Czerwonego. Zatwardziałość prowadzi do śmierci.

A to wszystko dzieje się dlatego, bo jeden człowiek poddał się procesowi utwardzenia swojego serca. Kilka razy miał okazję zatrzymać ten proces, szczerze przyjść do Boga. Nawet próbował, prosił o modlitwę.

Kolejnym sprzymierzeńcem zatwardziałości jest przyzwyczajenie się do... Faraon przyzwyczaił się do plag. Człowiek z czasem obojętnieje, przyzwyczają się do wyrzutów sumienia, do trudności, złodziej do kradzieży, morderca do zabójstw. Można się przyzwyczaić do zatwardziałości.

A może
właśnie trwa proces zatwardziałości twojego serca

Nie chcę Panu Bogu stawiać jakieś zarzuty, zastanawiam się tylko czego możemy nauczyć się z tej historii. Nie chciałbym też Pana Boga przedstawić w krzywym zwierciadle. Czy Pan Bóg odrzuca człowieka który dostrzega zatwardziałość serca i chce przerwać ten proces i szczerze nawraca się? W Liście do Rzymian 2:5 czytamy; "Ty jednak przez zatwardziałość swoją i nieskruszone serce gromadzisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia sprawiedliwego sądu Boga", Przyglądaj się temu co dzieje się w twoim życiu, w twoim sumieniu, duchu, w twoim otoczeniu. Być może, Pan Bóg wydaje ciebie na pastwę niecnych pożądliwości, niewłaściwych myśli, decyzji, coś złego dzieje się z twoją seksualnością, może Pan odwraca od ciebie swoje oblicze, może ono nigdy nie było zwrócone w twoją stronę, a może proces zamiany twojego serca w beton właśnie trwa. Przyjdź z tym do Pana Boga, do Jezusa Chrystusa, On jest tym który wydaje, wprowadza w zatwardziałość, ale jest też Tym, który zamienia serca kamienne w mięsiste. Warto o tym pamiętać.

„Kto mimo wielu upomnień trwa w uporze, będzie nagle, bez ratunku zdruzgotany”. Przyp. Sal. 29:1

Pan
Bóg upomina w różnoraki sposób, mogą to być choroby, bolesne doświadczenia, problemy z pracą, dziwne okoliczności, coś się nie układa w rodzinie. Bóg może upominać nas wewnątrz nas w duchu, oddziałując na nasze sumienia. Może posyłać ludzi z napomnieniem. Jeżeli będziemy trwali w uporze, zatwardzimy nasze serca, nasze sumienia, zabetonujemy naszą duchową wrażliwość wtedy, tak jak faraon zostaniemy nagle zdruzgotani.

K
ilka wierszy z Biblii na temat zatwardziałości

"Szczęśliwy jest człowiek, który stale trwa w bojaźni Bożej; lecz kto zatwardza serce, wpada w nieszczęście." Przypowieści Salomona 28:1
4

"Przetoż obrzeżcie nieobrzezkę serca waszego, i karku waszego nie zatwardzajcie więcej. Albowiem Pan, Bóg wasz, jest Bogiem bogów, i Panem panów, Bóg wielki, możny, i straszny, który nie ma względu na osoby, ani przyjmuje darów;" Ks. Powtórzonego Prawa 10:16,17 BG

"Dlaczego znieczulacie wasze serca tak, jak Egipcjanie i faraon znieczulili swoje serca? Czyż nie jest tak, że dopiero gdy się z nimi rozprawił, wypuścili ich, więc ci mogli odejść?" 1 Samuelowa 6:6

"Teraz tedy nie zatwardzajcie karku waszego, jako ojcowie wasi: dajcie rękę Panu, a pójdźcie do świątnicy jego, którą poświęcił na wieki, i służcie Panu, Bogu waszemu, a odwróci się od was gniew popędliwości jego," 2 Kronik 30:8 BG

"Nie zatwardzajcie serc waszych jak w Meriba, jak na pustyni w dniu Massa, gdzie Mnie wasi przodkowie wystawiali na próbę i doświadczali Mię, choć dzieło moje widzieli. Tamto pokolenie budziło we Mnie wstręt przez lat czterdzieści, i powiedziałem: Są oni ludem o sercu zbłąkanym i moich dróg nie znają." Psalm 95:8-10 BT

Ty, Panie, jesteś naszym ojcem i naszym Odkupicielem. To jest twoje imię od wieków.  Dlaczego dopuściłeś Panie, że zboczyliśmy z twoich dróg, a nasze serca znieczuliłeś na bojaźń przed tobą? Zwróć się znowu ku nam przez wzgląd na twoje sługi, na plemiona, które są twoją własnością! Izajasza 63:16,17

"Lecz oni nie chcieli usłuchać, odwrócili się do mnie plecami i zatkali uszy, aby nie słyszeć. Zatwardzili swoje serca jak diament, aby nie musieć słuchać zakonu i słów, które Pan Zastępów posyłał do nich przez swego Ducha za pośrednictwem dawnych proroków. Dlatego Pan Zastępów wybuchnął wielkim gniewem." Zachariasza 7:11,12

"D
latego nie mogli uwierzyć, że znowu rzekł Izajasz: Zaślepił oczy ich i zatwardził serce ich, aby nie widzieli oczami swymi i nie rozumieli sercem swym, i żeby się nie nawrócili, i żebym ich nie uzdrowił." Jana 12:39,40

"Cóż więc? Czego Izrael szuka
ł, tego nie osiągnął, ale wybrani osiągnęli; pozostali zaś ulegli zatwardziałości, jak napisano: Zesłał Bóg na nich ducha znieczulenia, dał im oczy, które nie widzą, i uszy, które nie słyszą, aż do dnia dzisiejszego." Rzymian 11:7,8

"To więc mówię i zaklinam na Pana, abyście już więcej nie postępowali, jak poganie postępują w próżności umysłu swego, mający przyćmiony umysł i dalecy od życia Bożego przez nieświadomość, która jest w nich, przez zatwardziałość serca ich, mając umysł przytępiony, oddali się rozpuście dopuszczając się wszelkiej nieczystości z chciwością." Efezjan 4:17-19

"Dlatego, jak mówi Duch Święty: Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych, jak podczas buntu, w dniu kuszenia na pustyni, gdzie kusili mnie ojcowie wasi i wystawiali na próbę, chociaż oglądali dzieła moje przez czterdzieści lat. Dlatego miałem wstręt do tego pokolenia i powiedziałem: Zawsze ich zwodzi serce; nie poznali też oni dróg moich, tak iż przysiągłem w gniewie moim: Nie wejdą do odpocznienia mego. Baczcie, bracia, żeby nie było czasem w kimś z was złego, niewierzącego serca, które by odpadło od Boga żywego, ale napominajcie jedni drugich każdego dnia, dopóki trwa to, co się nazywa "dzisiaj", aby nikt z was nie popadł w zatwardziałość przez oszustwo grzechu. Staliśmy się bowiem współuczestnikami Chrystusa, jeśli tylko aż do końca zachowamy niewzruszenie ufność, jaką mieliśmy na początku. Gdy się powiada: Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych, jak podczas buntu," Hebrajczyków 3:8
-15

Uzupełnienie 29.01
  Użyty w wierszu (2:5) grecki wyraz ‘sklērotēta’ (zatwardziałość) pochodzi do greckiego ‘skleros’ co oznacza; twardość np. drewna wynikającą z wyschnięcia, sztywność, upór, nieustępliwość. Słowo to opisujący ludzi, którzy "nie ruszają się" nie zginają, nie poddają się. Znane nam jest słowo skleroza, jako choroba. Jest to zaburzenie pamięci prowadzące do kłopotów z koordynacją ruchową czy nawet z wykonaniem prostej czynności. Zatwardziałość jest zatem duchową sklerozą. To bardzo interesujące porównanie.

1 komentarz:

  1. Warto w tym miejscu ponownie zwrócić uwagę na powiązanie tego fragmentu z fragmentem, który kończy rozdział 2, gdzie mowa jest o Żydach, którzy mają "nieobrzezane serce". Wydaje się, że Paweł wyraźnie odnosi tę postawę w szczególności do niewiernego ludowi Izraela, którzy powinni mieć obrzezane serce i mięsiste; jednak oni zatwardzili swoje serca, a później sam Bóg zatwardził ich serca, aby wypełnić swoje odwieczne plany.

    W tym fragmencie użyto bardzo ciekawego i nietypowego słowa (nie występuje nigdzie w NT, ani Septuagincie, ani w Didache) - "αμετανοητον" [ametanoēton] - "nieskruszonego, niezdolnego do skruchy, niezdolnego do zmiany myślenia, niezdolnego do upamiętania, nieupamiętanego, niezdolnego do opamiętania, niezdolnego do pokuty, niepokutującego, nie żałującego"; jest to zaprzeczenie słowa "metanoja", powszechnego w Nowym Testamencie słowa wyrażającego "zmianę myślenia, pokutę, upamiętanie, nawrócenie, skruchę, żal". Słowo to pierwotnie miało negatywne znaczenie (takie nadawali mu filozofowie), jako stan niestałości, pewnego rozchwiania, skłonności do zmiany poglądów. W Pismach Nowego Przymierza wyraża możliwość odwrócenia się od swojego grzechu.

    W Ewangelii Jana 12:40, czytamy o Bożym sądzie nad Izraelem: " Zaślepił oczy ich I ZATWARDZIŁ SERCA ich, Aby nie widzieli oczami swymi I nie rozumieli sercem swym, I żeby się nie nawrócili, I żebym ich nie uzdrowił.". Są to słowa wypowiedziane do Izraela (w Dziejach 28:26-27, Paweł wyraźnie stwierdza, że właśnie z tego powodu idzie głosić nie-Żydom).

    To straszny stan, kiedy człowiek, ma serce nieskore do nawrócenia.

    OdpowiedzUsuń