piątek, 12 stycznia 2018

A sprawiedliwy z wiary będzie żył

„A sprawiedliwy z wiary będzie żył”

 Owe przesłanie, które wypowiedział Habakuk (Hab 2:4) jest tematem przewodnim trzech listów – Listu do Rzymian, Galacjan i Hebrajczyków. Chuck Missler określił je nawet mianem trylogią. Każdy z tych listów skupia się na innym aspekcie tego przesłania.
Analizując to sformułowanie, powinniśmy zastanowić się, czy mając wiarę stajemy się sprawiedliwi, aby żyć z Bogiem i dla Jego Królestwa, czy jako sprawiedliwi posiadamy wiarę, aby takie życie wieść. Innymi słowy, czy sprawiedliwość jest produktem wiary, czy wiara sprawiedliwości. Kwestia ta dyskutowana była przez wieki i wydaje się, że judaizm opowiedzieli się za tą drugą opcją. Dobra nowina, którą głosił Paweł wyraźnie przeciwstawiała się temu. Dobra nowina jest skuteczna przez wiarę, wiara jest zaufaniem Bogu; zaufaniem, że Jego sposób zbawienia człowieka jest doskonały i nie można własnymi wysiłkami dopomóc w tym Bogu. Taka pomoc jest nie tyko niemożliwa, ale niweczy dzieło Boże; sprawia, że łaska przestaje być łaską, a staje się należna odpłatą za dobre uczynki i wysiłki.
Jak więc żyć wiarą? Na czym polega zaufanie do Boga? Habakuk stwierdził „Muszę stanąć na mym posterunku, udać się na basztę; muszę wypatrywać i baczyć, co mi powie, co odpowie na moją skargę." (Hab 2:1). Fragment ten dowodzi, że człowiek nie jest w stanie sam nic zrobić, musi czekać na Boże działanie. Wszystkie swoje troski złożyć na Boga, także sprawę swojego zbawienia. Musi zaufać i wyzbyć się własnej siły i możliwości. Habakuk dodaje: „Zaprawdę, zgubne są wszelkie bogactwa, nie osiągnie celu wynoszący się duchem.” (Hab 2:5). Życie wiarą, to życie polegające nie na własnej mocy, ale na mocy Bożej. Dlatego też jest to życie z wiary w wiarę; to w niej objawia się sprawiedliwość, nie ludzka, ale Boża, gdyż wypływa ona z mocy przyjęcia dobrej nowiny; streszcza się ona w jednym zdaniu: „Chrystus Jezus przyszedł na świat, aby zbawić grzeszników, z których ja jestem pierwszy.” (1Tm 1:15)

Dzisiejsze rozważanie przygotował Brat Michał

1 komentarz:

  1. Podobała mi się książka Chucka Misslera. Fajnie zostało to przez niego ujęte.

    OdpowiedzUsuń