piątek, 20 kwietnia 2018

Rozdział 6:12-15

"Niechże więc nie panuje [nie panoszy się] grzech w śmiertelnym ciele waszym, abyście nie byli posłuszni pożądliwościom [silnym pragnieniom, żądzom] jego,  i nie oddawajcie członków swoich grzechowi na oręż [broń używana na wojnie] nieprawości, ale oddawajcie siebie Bogu jako ożywionych z martwych, a członki swoje Bogu na oręż [broń, narzędzie walki] sprawiedliwości.  Albowiem grzech nad wami panować nie będzie, bo nie jesteście pod zakonem, lecz pod łaską.  Cóż tedy? Czy mamy grzeszyć, dlatego że nie jesteśmy pod zakonem, lecz pod łaską? Przenigdy! [w żadnym wypadku, nie daj tego Boże]"

Ktoś powie; łatwo powiedzieć, niech grzech nie panuje, trudniej zastosować to w codziennym życiu. Oczywiście nie jest to łatwe, ani nawet możliwe, jeżeli chcemy to zrobić na własną rękę, własnymi siłami, bez zrośnięcia się z Chrystusem, bez zanurzenia się w śmierci Chrystusa, bez ukrzyżowania wraz z Chrystusem naszego śmiertelnego ciała. To jest możliwe tylko wtedy gdy jesteśmy zrośnięci z Chrystusem, chronimy się pod parasolem łaski.

Kuzynką grzechu jest pożądliwość

Co to jest pożądliwość ? Pożądliwość to silne pragnienie, nieopanowana, zachłanna potrzeba zrobienia lub posiadania czegoś, kogoś. Pożądliwość bardzo często objawia się w chorobliwej żądzy seksualnej.

W Księdze Rodzaju 3:6: czytamy, że owoce z drzewa poznania były dobre do jedzenia i że były miłe dla oczu, i godne pożądania. Problem z pożądliwością mieli Izraelici wędrujący po pustyni. Nie wystarczała im manna i pożądali mięsa. W Księdze Liczb czytamy, że; "Pospólstwo ogarnęła pożądliwość,” Na liście Bożych przykazań znalazł się zakaz pożądania; "Nie pożądaj żony bliźniego swego i nie pożądaj domu bliźniego swego ani jego pola, ani jego sługi, ani jego służebnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego." Powtórzonego Prawa 5:21 Pan Bóg również polecił aby nie przydać kosztownych rzeczy powiązanych z posagami, z kultem innych bogów. Czytamy o tym Księdze Powtórzonego Prawa 7:25

Kiedy Pan Jezus wyjaśniał uczniom przypowieść o roli to o jednej grupie ludzi powiedział; "Ale troski tego wieku i ułuda bogactw i pożądanie innych rzeczy owładają nimi i zaduszają słowo, tak iż plonu nie wydaje." Marka 4:19

Pożądliwość niczym prostytutka kusi swoim wyglądem, nęci gestami. Jest w niej jakiś powab, urok, coś miłego dla oczu, uszu, dla zmysłów. Jakub napisał, że z tego związku starego człowieka z pożądliwością rodzi się grzech, który prowadzi do śmierci. "Lecz każdy bywa kuszony przez własne pożądliwości, które go pociągają i nęcą; Potem, gdy pożądliwość pocznie, rodzi grzech, a gdy grzech dojrzeje, rodzi śmierć." Jakuba 1:14-15

Apostołowie Piotr i Jan również przestrzegają nas przed znajomością z pożądliwością. Piotr pożądliwość porównuje do czegoś podobnego do substancji promieniotwórczych, czy broni chemicznej, która poprzez skażenie niesie choroby i śmierć.

"Boska jego moc obdarowała nas wszystkim, co jest potrzebne do życia i pobożności, przez poznanie tego, który nas powołał przez własną chwałę i cnotę, Przez które darowane nam zostały drogie i największe obietnice, abyście przez nie stali się uczestnikami boskiej natury, uniknąwszy skażenia, jakie na tym świecie pociąga za sobą pożądliwość." 2 Piotra 1:3-4:

"Aby pozostały czas doczesnego życia poświęcić już nie ludzkim pożądliwościom, lecz woli Bożej. Dość bowiem, że w czasie minionym spełnialiście zachcianki pogańskie oddając się rozpuście, pożądliwości, pijaństwu, biesiadom, pijatykom i bezecnemu bałwochwalstwu." 1 Piotra 4:2-3:

"Nie miłujcie świata ani tych rzeczy, które są na świecie. Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca. Bo wszystko, co jest na świecie, pożądliwość ciała i pożądliwość oczu i pycha życia, nie jest z Ojca, ale ze świata. I świat przemija wraz z pożądliwością swoją; ale kto pełni wolę Bożą, trwa na wieki," 1 Jana 2:15-17:

Jest oręż, więc jest jakaś bitwa

Widzimy, jak wielkim zagrożeniem dla człowieka wierzącego jest pożądliwość, przez którą stary człowiek oddaje swoje narządy, zmysły, zdolności grzechowi by używał je dla swoich, niecnych celów, jako oręż w bitwie po jego stronie. Paweł apeluje; "nie stawiajcie swoich członków na oręż niesprawiedliwości grzechowi, ale raczej na oręż sprawiedliwości Bogu."

Słowo oręż, broń używana na wojnie wyraźnie sugeruje nam, że bierzemy udział w konflikcie zbrojnym pomiędzy sprawiedliwością, prawością a grzechem i nieprawością. Dlatego Paweł w innym miejscu pisze o konieczności noszenia całej zbroi Bożej; „ Przywdziejcie całą zbroję Bożą, abyście mogli ostać się przed zasadzkami diabelskimi. Gdyż bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich. Dlatego weźcie całą zbroję Bożą, abyście mogli stawić opór w dniu złym i, dokonawszy wszystkiego, ostać się.” Efezjan 6:11-13. Natomiast coś bardziej dosadnego napisał autor Listu do Hebrajczyków; „Wy nie opieraliście się jeszcze aż do krwi w walce przeciw grzechowi.” 12:4

W siódmym rozdziale Listu do Rzymian wrócimy do tematu pożądliwości. Dzisiaj chciałbym abyśmy jeszcze przeczytali coś na temat pożądliwości z trzynastego rozdziału.; „Postępujmy przystojnie jak za dnia, nie w biesiadach i pijaństwach, nie w rozpustach i rozwiązłości, nie w swarach i zazdrości; ale obleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa i nie czyńcie starania o ciało, by zaspokajać pożądliwości.” Rzymian 13:13,14

Po co poddawać się w niewolę, skoro można być wolnym?

Wiliam MacDonald napisał w komentarzu do Listu do Rzymian; „My umarliśmy z Chrystusem na krzyżu Golgoty. Nie tylko nasza kara została zapłacona, ale na dodatek kajdany grzechu, które krępowały nasze życie zostały zerwane. Nie jesteśmy już bezradnymi jeńcami grzechu. Panowanie grzechu nad nami zostało zakończone, ponieważ grzech nie ma nic do powiedzenia martwemu człowiekowi. Teraz mamy wolność i możemy żyć dla Boga, a grzech nie może panować nad osobą która przyjęła łaskę. Teraz żyjemy dla Boga w Chrystusie Jezusie. Znaczy to, że zostaliśmy powołani do świętości, uwielbienia, modlitwy, służby i wydawania owoców, robienia tego wszystkiego co kocha Bóg i nasza nowa natura”

Cały fragment 6:1-15 apostoł Paweł zaczyna i kończy wyraźnym brakiem przyzwolenia na swobodne grzeszenie sobie. To  że jest łaska i usprawiedliwienie nie znaczy, że możemy teraz sobie grzeszyć do woli, bez żadnych konsekwencji.  Błędem jest takie rozumowanie, że im więcej popełniamy, tym otrzymujemy więcej łaski. Takie nauczanie to lekceważenie łaski, czynienie z niej "łaski taniej", branie jej nadaremno. Już na ten temat pisałem we wcześniejszych rozważaniach. Takie dywagacje Paweł  ponownie krótko ucina; "Przenigdy!, w żadnym wypadku!, nie daj tego Boże!"

"Albowiem objawiła się łaska Boża, zbawienna dla wszystkich ludzi,  nauczając nas, abyśmy wyrzekli się bezbożności i światowych pożądliwości i na tym doczesnym świecie wstrzemięźliwie, sprawiedliwie i pobożnie żyli," Tytusa 2:11,12

2 komentarze:

  1. Paweł nie tylko nie obala zakonu (jakby to wielu chciało), ale jaszcze umacnia jego znaczenie, przez jednoznaczne wskazanie na konieczność okazania posłuszeństwa.

    Posłuszeństwo to coś, co bardzo nie podoba się naszej starej naturze. Paweł nie pozostawia złudzeń. Owszem, prawdą jest, że przez wiarę umarliśmy z Chrystusem, że przez wiarę jesteśmy usprawiedliwieni. Lecz prawdą też jest, że żyjemy nadal w ziemskich ciałach i musimy dokonywać wyborów codziennie.

    Różnica polega na tym, że Bóg udzielił nam swojego Ducha i to on poucza nas i zmiękcza nasze serca. Jednak kiedy postawimy przed sobą okazję do grzech, a co gorsza poddamy się pożądliwości, sami spowodujemy swoje zniszczenie.

    Poddanie się Duchowi Bożemu to nic innego jak okazanie posłuszeństwa, zmuszenie ciała do posłuszeństwa.

    OdpowiedzUsuń
  2. "ale oddawajcie siebie Bogu jako ożywionych z martwych" - w oryginale użyto tu czasownika dokonanego "oddajcie" (tak jest w Biblii Tysiąclecia).

    W wersetach 14 i 15 nie użyto rodzajnika przed słowem "prawo". Myślę, że fragment ten nie mówi o dysonansie między Prawem Mojżeszowym, a łaską Bożą. Wydaje się, że Paweł przeciwstawia uczynkowość (dążenie do usprawiedliwienia na podstawie pełnionych uczynków) z łaską.

    OdpowiedzUsuń