poniedziałek, 23 kwietnia 2018

Rozdział 6:16-18

"Czyż nie wiecie, że jeśli się oddajecie jako słudzy [zaciągacie się na służbę] w posłuszeństwo, stajecie się sługami [niewolnikami] tego, komu jesteście posłuszni [ulegli, podporządkowani], czy to grzechu ku śmierci, czy też posłuszeństwa ku sprawiedliwości? Lecz Bogu niech będą dzięki, że wy, którzy byliście sługami [niewolnikami] grzechu, przyjęliście [usłuchaliście] ze szczerego serca zarys [wzór, typ, formę] tej nauki, której zostaliście przekazani, a uwolnieni od grzechu, staliście się sługami [niewolnikami] sprawiedliwości,"


Pan Jezus powiedział, że człowiek nie może dwóm panom służyć, wprawdzie odniósł to do bogactwa, konsumpcjonizmu, ale też całkiem dobrze pasuje do dzisiejszego rozważania; "Żaden sługa nie może dwóm panom służyć, gdyż albo jednego nienawidzić będzie, a drugiego miłować, albo jednego trzymać się będzie, a drugim pogardzi." Łukasza 16:13

Chcesz czy nie, jesteś komuś posłuszny

Apostoł Paweł pisze o dwóch panach, jeden z nich to grzech, nieczystość, drugi to sprawiedliwość, prawość. Pan grzech żąda całkowitego oddania, czynienia nieprawości i pogłębiania, doskonalenia się w niej. Pan prawość, żąda życia w czystości, świętości i sprawiedliwości. Chcesz czy nie, jesteś komuś posłuszny.

Sługa, niewolnik w zależności od hojności pana, otrzymywał jakąś wypłatę za swoją służbę; mogło to być jedzenie, jakieś miejsce do zamieszkania, pieniądze, możliwość uczenia się. Ci dwaj panowie o których czytamy w Liście do Rzymian również płacą za ludzkie usługi. Zapłatą za grzech i nieprawość jest śmierć, natomiast za prawość, sprawiedliwość zapłatą jest usprawiedliwienie, uświęcenie i życie wieczne w Bożej chwale.

Usłuchaliście z całego serca wzoru tej nauki

Warto podkreślić to co Paweł napisał w siedemnastym wierszu; „przyjęliście ze szczerego serca zarys tej nauki”. Użyty tutaj grecki wyraz typ, forma oznacza formę do której wlewa się rozgrzany metal. Uczniowie Pana Jezusa muszą być uformowani, nie przez rożnych współczesnych nauczycieli, ale przez naukę Pana Jezusa i apostołów.  Mamy tutaj mowę o tym jak ważna w życiu wierzących jest nauka apostolska. W Dziejach Apostolskich 2:42 czytamy, że pierwszy kościół „trwał w nauce apostolskiej”. Później apostołowie wiele miejsca poświęcili upomnieniom, by wierzący wzorowali się na zdrowej nauce. Paweł publicznie chwali Tymoteusza, że ten poszedł za jego nauką. Jak ważną jest ta „apostolska nauka” możemy przeczytać w listach Pawła do Tesaloniczan, Tymoteusza i Tytusa. Pan Jezus nie tylko uzdrawiał i czynił cuda, ale głównie nauczał tłumy, a pod koniec polecił swoim uczniom; „Idźcie tedy i czyńcie uczniami [nauczajcie] wszystkie narody.”

Obecnie nowe ruchy religijne, szczególnie charyzmatyczne odchodzą od tej nauki, lekceważą sobie potrzebę systematycznego nauczania, a nawet szydzą z doktryn wyprowadzanych na podstawie nauk apostolskich, musimy tu być bardzo uważni i ostrożni.

”Przeto, bracia, trwajcie niewzruszenie i trzymajcie się przekazanej nauki, której nauczyliście się czy to przez mowę, czy przez list nasz.” 2 Tesaloniczan 2:15

”Gdy tego będziesz braci nauczał, będziesz dobrym sługą Chrystusa Jezusa, wykarmionym na słowach wiary i dobrej nauki, za którą poszedłeś”; „Dopóki nie przyjdę, pilnuj czytania, napominania, nauki.”; „Pilnuj siebie samego i nauki, trwaj w tym, bo to czyniąc, i samego siebie zbawisz, i tych, którzy cię słuchają.”; „Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki.”; „Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy,”; „Biskup [zarządca wspólnoty] bowiem jako włodarz Boży, powinien być (…) trzymający się prawowiernej nauki, aby mógł zarówno udzielać napomnień w słowach zdrowej nauki, jak też dawać odpór tym [zawstydzać] , którzy jej się przeciwstawiają.”; „Ale ty mów, co odpowiada zdrowej nauce (…) We wszystkim stawiaj siebie za wzór dobrego sprawowania przez niesfałszowane nauczanie i prawość,” 1 Tymoteusza 4:6, 13, 16; 2 Tymoteusza 3:16; 4:3,4; Tytusa 1:7,8; 2:1,7

Komu stawiacie siebie samych jako niewolnicy w posłuszeństwo ?

Wiersz dwunasty mówił nam o tym, że pomimo śmierci naszego starego człowieka nadal mamy śmiertelne ciało w którym może panować grzech. To śmiertelne ciało może być zbroją niesprawiedliwości na usługach, w rękach grzechu. Wiersz szesnasty zawiera bardzo istotne, testujące nas pytanie; „Czy nie wiecie, że komu stawiacie siebie samych jako niewolnicy w posłuszeństwo, jesteście niewolnikami tego, komu jesteście posłuszni, bądź grzechowi ku śmierci, bądź posłuszeństwu ku sprawiedliwości?” Myślę, że uczniowie Jezusa powinni bacznie się sobie samym przyglądać, czyimi stają się sługami, i komu są posłuszni. Czy czystości, uświęceniu, prawości czy raczej grzechowi ? Paweł używa słowa ‘stajecie się’. Pewne rzeczy przychodzą do naszego życia stopniowo, nie gwałtownie, nie zauważalnie. Jeśli odpuścimy sobie modlitwę, post, czytanie Słowa Bożego, nasz ogród ponownie zostanie zachwaszczony przez grzech i staniemy się jego sługami.

Apostoł Piotr proces stawania się ponownie niewolnikiem grzechu nazywa bardzo dostanie, powrotem umytej świni do błota; „Czemu bowiem ktoś ulega, tego niewolnikiem się staje. Jeśli bowiem przez poznanie Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa wyzwolili się od brudów świata, lecz potem znowu w nie uwikłani dają im się opanować, to stan ich ostateczny jest gorszy niż poprzedni. Lepiej bowiem byłoby dla nich nie poznać drogi sprawiedliwości, niż poznawszy ją, odwrócić się od przekazanego im świętego przykazania. Sprawdza się na nich treść owego przysłowia: Wraca pies do wymiocin swoich, oraz: Umyta świnia znów się tarza w błocie.” 2 Piotra 2:20-22

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz