poniedziałek, 16 kwietnia 2018

Wstęp do rozdziału szóstego

Akcja Listu do Rzymian, niczym dobrej powieści właśnie się rozkręca i jest coraz bardziej wciągająca. Nie można zacząć czytania tego listu od szóstego rozdziału, lub przeczytać np. ósmy rozdział bez znajomości poprzednich, bo nie będziesz wiedział, o co w tej powieści chodzi.

W pierwszych rozdziałach Paweł, pisze o powszechności grzechu, wymienia cały katalog czynów niegodziwych. Przedstawia pożałowania godny stan grzesznika. Zobaczyliśmy jak człowiek jest daleko od Boga, jak bardzo jest bezradny, bezsilny i  pozbawiony jakiejkolwiek nadziei. Ludzkość jak powietrza potrzebowała usprawiedliwienia, usprawiedliwienia z wiary, ale nic, nawet zakon i obrzezanie nie były w stanie dać człowiekowi wolności, usprawiedliwienia i zbawienia.

Grzech, przestępstwo Adama wydały obfity, oj bardzo obfity i gorzki w smaku owoc. Na świat weszła królowa śmierć. Ale sprawiedliwy czyn Jezusa Chrystusa, zrodzony w posłuszeństwie wydał o wiele bardziej obfitszą łaskę.

Następnie w piątym rozdziale Paweł wymienia wszystkie dobrodziejstwa jakie mamy przez wiarę w Pana Jezusa Chrystusa, dzięki łasce i usprawiedliwieniu. Wyrazy wdzięczności, szacunku i czci należą się Panu Jezusowi, za to co uczynił dla nas. Piąty rozdział wymienia wszystko to co mamy w Chrystusie, rozwija sens słów skierowanych niegdyś przez Pawła do strażnika więziennego; „Uwierz w Pana Jezusa a będziesz zbawiony”

I tak dzięki Panu Jezusowi mamy; zbawienie, usprawiedliwienie z wiary, pokój z Panem Bogiem, zostaliśmy z Nim pojednani. Mamy dostęp do obfitości łaski, oraz nadzieję chwały Bożej. To wszystko ma wpływ na nasz charakter.
Panu Jezusowi zawdzięczamy również niezłomny charakter.  Czytaliśmy, że ucisk sprawia wytrwałość, a wytrwałość, wypróbowanie, chart ducha a to prowadzi do nadziei. Ta nadzieja jest dobrodziejstwem, nie zawiedzie nas, nie przyniesie nam wstydu. 

Dalej czytaliśmy, że miłość Boża przez Ducha Świętego jest rozlewana w naszych sercach. Chrystus umarł za grzesznych i bezbożnych, a grzech i śmierć zostały wyproszone na zewnątrz, a my możemy królować w życiu. Bóg okazał miłość i zostaliśmy ocaleni od gniewu Bożego. W miejsce potępiającego nas wyroku, grzechu, śmierci, nieposłuszeństwa weszła obfitość daru łaski, oczyszczenie z grzechów, życie wieczne, usprawiedliwienie.

A wszystko to prowadzi nas do uświęconego życia, o czym przeczytamy w szóstym rozdziale Listu do Rzymian.

”Wiedząc to, że nasz stary człowiek został wespół z Nim ukrzyżowany, aby grzeszne ciało zostało unicestwione, byśmy już nadal nie służyli grzechowi;” Rzymian 6:6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz