wtorek, 20 marca 2018

Rozdział 4:18-20

"Abraham wbrew nadziei, żywiąc nadzieję [z powodu nadziei], uwierzył, aby się stać ojcem wielu narodów zgodnie z tym, co powiedziano: Takie będzie potomstwo twoje.  I nie zachwiał się [osłabł] w wierze, choć widział obumarłe ciało swoje, mając około stu lat, oraz obumarłe łono Sary;  i nie zwątpił z niedowiarstwa [nie poddał się wątpliwościom] w obietnicę Bożą, lecz wzmocniony wiarą dał chwałę Bogu,"


Czego dotyczyła obietnica; W Rodzaju 15:5 czytamy; „Potem wyprowadził go na dwór i rzekł: Spójrz ku niebu i policz gwiazdy, jeśli możesz je policzyć! I rzekł do niego: Tak liczne będzie potomstwo twoje.”

Czy widzieliście rozgwieżdżone niebo w letnią noc gdzieś na pustkowiu z dala od miejskich świateł? Gdzie widoku nie zakłóca żadna mgła, ani żadne obce światło. Cóż za widok? Abram mógł pomyśleć sobie, przecież ja nie mam ani jednego syna, a tutaj Pan Bóg mówi takie rzeczy, że będę miał tyle dzieci, co tych gwiazd na niebie. Czytamy, że Abraham, wtedy uwierzył Panu Bogu.

Mieć nadzieję wbrew nadziei

Pierwsze zdanie jest dość trudne do interpretacji, i jest różnie tłumaczone. Co to znaczy mieć nadzieję, wbrew nadziei. Inne tłumaczenia w tym KJV oddają to w taki sposób; „Który ponad nadzieję, w nadzieję uwierzył.”, lub „Który, ponad nadzieję uwierzył nadzieją.”. Miał nadzieję pomimo, że nie było żadnych powodów by mieć nadzieję.

W języku greckim mamy tutaj użyte słowo ‘par’. To jest bardzo wieloznaczne słowo, oznacza ono; od, przy, w, wobec, przez, a także przeciw, wbrew. Być przeciw czemuś, robić coś wbrew czemuś wymaga uporu, wytrwałości, cierpliwości, determinacji. Abraham swoją niezachwianą ufnością stawił czoła sytuacji beznadziejnej. Taka fraza, być wbrew nadziei, przeciwko nadziei, informuje nas, że to jest jakaś dynamiczna walka, zdecydowane przeciwstawienie się czemuś.

Wszystkie okoliczności, to co było wewnątrz i na zewnątrz Abrahama mówiło nie ma żadnej możliwości spełnienia tej obietnicy. Abraham jednak, na przekór, wbrew nawet nadziei, stając do walki przeciw nadziei, trzymał się niewzruszenie wiary. To jest wielka lekcja dla mnie. Nie jestem człowiekiem z żelaza, jeszcze zbyt łatwo ulegam okolicznościom, które rodzą wątpliwości. Chyba każdy z nas miewa wątpliwości.

Czy Abraham miał wątpliwości?

Myślę, że miał. Kiedy mamy wątpliwości, zaczynamy działać na własną rękę. Czasami nasze wątpliwości rodzą się pod wpływem naszych bliskich. Zdaje się, że cała sytuacja z narodzeniem Ismaela zrodziła się przez wątpliwości Sary. „Oto Pan nie pozwolił mi urodzić.” Państwo Abrahamowie chcieli dopomóc Panu Bogu w realizacji Jego obietnic. Była tu jakaś chwila zachwiania, jednak ostatecznie Abraham nie poddał się wątpliwościom, nie pozwolił by wzięły one górę i pogrzebały wiarę oraz obietnicę. Nadal Abraham nie miał dziecka obietnicy. Po ludzku sytuacja z roku na rok stawała się coraz bardziej beznadziejna, ale Abraham wbrew nadziei, żywił nadzieję, karmił ją, utrzymywał przy życiu, lub wiarą karmił nadzieję.

Jak już wcześniej napisałem, wiara Abrahama wzrastała przez wiele lat, z wiary w wiarę. Dojrzałość jego wiary widzimy w historii, gdy wędruje z Izaakiem w góry. Czytamy, że szedł z synem w kierunku góry, trzy dni. Przecież mógł zbudować ołtarz tuż za namiotem. Trzy dni drogi, długa droga. Głowa pełna rożnych myśli.  Czy były wątpliwości?  Kiedyś zapytam o to Abrahama. Prawdopodobnie nie. Bo Abraham szedł i wierzył, że Pan Bóg przygotował baranka, lub że jest On w mocy, nawet to co umarłe wzbudzić do życia.

”Po tych wydarzeniach wystawił Bóg Abrahama na próbę i rzekł do niego: Abrahamie! A on odpowiedział: Otom ja. I rzekł: Weź syna swego, jedynaka swego, Izaaka, którego miłujesz, i udaj się do kraju Moria, i złóż go tam w ofierze całopalnej na jednej z gór, o której ci powiem. Wstał tedy Abraham wczesnym rankiem, osiodłał osła swego i wziął z sobą dwóch ze sług swoich i syna swego Izaaka, a narąbawszy drew na całopalenie, wstał i poszedł na miejsce, o którym mu powiedział Bóg. Trzeciego dnia podniósł Abraham oczy swoje i ujrzał z daleka to miejsce. (…) I rzekł Izaak do ojca swego Abrahama tak: Ojcze mój! A ten odpowiedział: Oto jestem, synu mój! I rzekł: Oto ogień i drwa, a gdzie jest jagnię na całopalenie? Abraham odpowiedział: Bóg upatrzy sobie jagnię na całopalenie, synu mój. I szli obaj razem.” Rodz
aju 22:1-8

Ażeby wypróbowana wiara wasza okazała się cenniejsza niż znikome złoto


Również i nasza wiara jest testowana, czytamy o tym w 1 Piotra 1:6-7 „Weselcie się z tego, [miejcie n
adzieję, wbrew nadziei] mimo że teraz na krótko, gdy trzeba, zasmuceni bywacie różnorodnymi doświadczeniami,  ażeby wypróbowana wiara wasza okazała się cenniejsza niż znikome złoto, w ogniu wypróbowane, ku chwale i czci, i sławie, gdy się objawi Jezus Chrystus.”

Autor
listu do Hebrajczyków dodaje; „Nie porzucajcie więc ufności waszej, która ma wielką zapłatę.  Albowiem wytrwałości wam potrzeba, abyście, gdy wypełnicie wolę Bożą, dostąpili tego, co obiecał.  Bo jeszcze tylko mała chwila, a przyjdzie Ten, który ma przyjść, i nie będzie zwlekał;” Hebrajczyków 10:35-37

Lecz wzmocniony wiarą oddał chwałę Bogu.


Na koniec naszych dzisiejszych rozważań chciałbym abyśmy zwrócili uwagę na zwrot; "lecz wzmocniony w
iarą oddał chwałę Bogu.”   Wzrastająca wiara, silna, stabilna i wypróbowana wiara, niezachwiana ufność przysparza chwałę Panu Bogu. W ten sposób oddajemy Jemu chwałę.  Dzisiaj oddawanie chwały Bogu często ogranicza się do gestów i wyśpiewywanych, wypowiadanych deklaracji. Tymczasem oddajemy Panu Bogu chwałę, gdy będąc w doświadczeniach, w sytuacjach beznadziejnych, gdy nasza wiara bywa wypróbowywana w bardzo trudnych okolicznościach, nie wątpimy w obietnicę Bożą i karmimy naszą nadzieję wiarą. Paweł stawia Abrahama wierzącym w Rzymie, oraz nam za wzór godny do naśladowania.

1 komentarz:

  1. w zamieszczonym tłumaczeniu Rzymian 4:20 powstaje pewna nieścisłość, czy "Abaraham.....wzmocniony wiarą dał chwałę Bogu", "Abaraham.....został umocniony wiarą (w wierze) oddawszy chwałę Bogu" - czyli, co najpierw było, umocnienie w wierze, czy oddanie chwały dla Boga. Wydaje mi się, że dwojako można to zrozumieć, często imiesłowy dokonane (tutaj słowo "δους" [dous] - "oddawszy") zastępują następstwo zdarzenia - czyli "i oddał".

    Inne pytanie można zadać, czy Bóg umocnił wiarą Abrahama - wszak wiara jest także darem łaski Bożej, czy Bóg umocnił we wierze Abrahama, czyli wzmocnił wiarę Abrahama.

    A może w tym kontekście to bezpośrednio nie Bóg umocnił wiarę Abrahama, ale wiara, którą miał wzmocniła go, aby oddał chwałę Bogu?

    OdpowiedzUsuń