sobota, 10 lutego 2018

Rozdział 2: 26,27

"Jeśli więc ten, który nie ma obrzezania, zachowuje (strzeże, przestrzega) przykazania zakonu, czyż jego nieobrzezanie nie będzie poczytane za obrzezanie? Przeto ten, który cieleśnie jest nieobrzezany, a wypełnia zakon, będzie sądził ciebie, który mimo litery zakonu i obrzezania jesteś przestępcą zakonu."


Gdyż nie jest to dla was słowo puste, lecz jest ono waszym życiem

Zachowanie zakonu. Czasami mówimy, że Żydzi nie byli w stanie wypełnić zakonu, sprostać Prawu Bożemu. Czy wystarczyło złamać jeden przepis Prawa, a obrzezanie było już unieważnione? Czy wszyscy Żydzi będąc obrzezanymi, byli jednocześnie nieobrzezanymi? No bo przecież każdy z nich, choć raz miał konflikt z Prawem. Czy Prawo było aż tak uciążliwe dla nich, wręcz niewykonalne? Czy Abraham był w stanie je wykonać? Czy we wszystkim był idealny, doskonały?

Różnica polega na tym, że Abraham i niektórzy z Żydów, nieliczni królowie, kapłani, prorocy, zapewne zwykli ludzie też, starali się przestrzegać Prawa, a inni po prostu z premedytacją łamali je. Ten lud twardego karku charakteryzowała tendencja do permanentnego łamania i lekceważenia Prawa. To nie była kwestia, że złamali jedno z przykazań, czy z przepisów, że im się coś zdarzyło zrobić wbrew Bogu, czy przeciwko innemu człowiekowi. Obrzezani ludzie, o nieobrzezanych, zatwardziałych sercach, nie uświadamiali sobie swojego grzechu, nie przestrzeganie Prawa nie nazywali grzechem, nie wykazywali skruchy przed Bogiem, nie pokutowali, nie składali ofiar za grzech. W tym fragmencie czytamy, że Pan Bóg przedkłada wypełnianie, zachowywanie i respekt dla Prawa nad obrzezanie, a obrzezanie serca ponad obrzezanie ciała.

„A gdy Mojżesz wypowiedział do końca te słowa do całego Izraela, rzekł do nich jeszcze: Weźmijcie do serca swego wszystkie słowa, którymi ja was dziś ostrzegam, abyście je przekazali waszym synom, by starannie spełniali wszystkie słowa tego zakonu. Gdyż nie jest to dla was słowo puste, lecz jest ono waszym życiem; i przez to słowo przedłużycie życie swoje na ziemi, do której przeprawiacie się przez Jordan, aby ją objąć w posiadanie.” Powt. Prawa 32:45-47

"A to są przykazania, ustawy i prawa, których Pan, wasz Bóg, nakazał was uczyć, abyście je pełnili w ziemi, do której się przeprawiacie, aby ją posiąść. Abyś był przejęty czcią dla Pana, Boga twego, przestrzegając po wszystkie dni twego życia wszystkich jego ustaw i przykazań, które Ja dziś nakazuję tobie, twoim synom i wnukom, i abyś żył długo. Słuchaj ich, Izraelu, i starannie je wykonuj, aby ci się dobrze powodziło i abyście się rozmnożyli bardzo w ziemi opływającej w mleko i miód, jak ci przyrzekł Pan, Bóg twoich ojców. Słuchaj, Izraelu! Pan jest Bogiem naszym, Pan jedynie! Będziesz tedy miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej siły swojej. Niechaj słowa te, które Ja ci dziś nakazuję, będą w twoim sercu. Będziesz je wpajał w twoich synów i będziesz o nich mówił, przebywając w swoim domu, idąc drogą, kładąc się i wstając. Przywiążesz je jako znak do swojej ręki i będą jako przepaska między twoimi oczyma. Wypiszesz je też na odrzwiach twojego domu i na twoich bramach.” Powt. Prawa 6:1-9

Obrzezanie jest pożyteczne gdy przestrzegasz, szanujesz zakon

Obrzezanie było bolesne i wiązało się z przelewem krwi. Było to ukryty znak. To nie była blizna na policzku, czy ucięty kawałek ucha. To było wydarzenie i świadectwo bardzo osobiste dla każdego mężczyzny. To był znak pomiędzy Bogiem a każdym mężczyzną. Podobnie fragmenty Prawa zawiązane na ręku czy na czole, miały przypominać o tym Prawie, o przymierzu, o oddzieleniu tego narodu dla Boga. Musimy pamiętać, że obrzezanie było również ważne dla małego Jezusa Chrystusa, który również jako człowiek był Żydem. Dzisiaj ta prawda historyczna jest niewygodna dla wielu ludzi, dla „nieobrzezanych na sercu chrześcijan” którzy nienawidzą Żydów.

„A gdy minęło osiem dni, aby obrzezano dziecię, tedy nadano mu imię Jezus, jak je nazwał anioł, zanim się w żywocie poczęło. A gdy minęły dni oczyszczenia ich według zakonu Mojżeszowego, przywiedli je do Jerozolimy, aby je stawić przed Panem, jak napisano w zakonie Pańskim, iż: Każdy pierworodny syn będzie poświęcony Panu,” Łukasza 2:21-23

Człowiek pochodzący z Izraela chlubił się, że jest inny niż ślepi i niewychowani poganie, ponieważ miał zakon, znał go i teoretycznie kochał. Miał też obrzezanie. Jednakże ostateczny rezultat okazał się opłakany. Czegoś ważnego tu zabrakło. Samo chlubienie się zakonem, i obrzezaniem oraz gadanie na ten temat poprowadziło tych "przewodników" do okradzenia Pana Boga z czci i dania poganom powodu do bluźnienia imieniu Boga. Co za zbrodnia! Jak teoria rozminęła się z praktyką Żyd uciekł w liturgię i sakrament. Pomnożył święta, nowie i sabaty. Popadł w pychę z powodu obrzezania.

Paweł nie pisze nic nowego, taki tragiczny i opłakany stan Izraela opisywał sam Pan Bóg przez proroków Starego Testamentu. Bóg naród wybrany porównuje do ludu Gomory. Posłuchajmy Izajasza., Amosa, Ezechiela i Jeremiasza. Jednak czytając te wszystkie słowa przestrogi, dzisiaj my musimy zadać sobie pytanie o kondycję chrześcijaństwa. Czy oby nie doszliśmy, dochodzimy do tego samego punktu co Żydzi? Czy do służby we wspólnotach nie dopuszczamy coraz więcej ludzi nieobrzezanych, ani na ciele, ani na sercu.

Nawiedzę wszystkich nieobrzezanych mimo obrzezania

"Słuchajcie Słowa Pana, książęta sodomscy, przysłuchuj się uważnie wskazaniu naszego Boga, ludu Gomory! Co mi po mnóstwie waszych krwawych ofiar - mówi Pan. Jestem syty całopaleń baranów i tłuszczu karmnych cieląt, a krwi byków i jagniąt, i kozłów nie pragnę. Gdy przychodzicie, aby zjawić się przed moim obliczem, któż tego żądał od was, abyście wydeptywali moje dziedzińce? Nie składajcie już ofiary daremnej, kadzenie, nowie i sabaty mi obrzydły, zwoływanie uroczystych zebrań - nie mogę ścierpieć świąt i uroczystości. Waszych nowiów i świąt nienawidzi moja dusza, stały mi się ciężarem, zmęczyłem się znosząc je. A gdy wyciągacie swoje ręce, zakrywam moje oczy przed wami, choćbyście pomnożyli wasze modlitwy, nie wysłucham was, bo na waszych rękach pełno krwi. Obmyjcie się, oczyśćcie się, usuńcie wasze złe uczynki sprzed moich oczu, przestańcie źle czynić! Izajasza 1:10-16

"Nienawidzę waszych świąt, gardzę nimi, i nie podobają mi się wasze uroczystości świąteczne. Nawet gdy mi składacie ofiary całopalne i ofiary z pokarmów, nie mam w nich upodobania, a na ofiary pojednania z tłustych waszych cieląt nie mogę patrzeć. Usuń ode mnie wrzask twoich pieśni!I nie chcę słyszeć brzęku twoich harf. Niech raczej prawo tryska jak woda, a sprawiedliwość jak potok nie wysychający! Amosa 5:21-24

"Tak mówi Pan: Niech się nie chlubi mędrzec swoją mądrością i niech się nie chlubi mocarz swoją mocą, niech się nie chlubi bogacz swoim bogactwem! Lecz kto chce się chlubić, niech się chlubi tym, że jest rozumny i wie o mnie, iż Ja, Pan, czynię miłosierdzie, prawo i sprawiedliwość na ziemi, gdyż w nich mam upodobanie - mówi Pan. Oto idą dni - mówi Pan - w których nawiedzę wszystkich nieobrzezanych mimo obrzezania. Egipt, Judę, Edom, Amon, Moab i wszystkich z obciętymi włosami, którzy mieszkają na pustyni, gdyż wszystkie narody są nieobrzezane i cały dom izraelski jest nieobrzezanego serca. " Jeremiasza 9:22-25

"Mów do domu przekory, do domu izraelskiego: Tak mówi Wszechmocny Pan: Dosyć wszystkich waszych obrzydliwości, domu izraelski! Wprowadzaliście cudzoziemców nieobrzezanych na sercu i nieobrzezanych na ciele, aby byli w mojej świątyni, aby bezcześcili mój przybytek, gdy ofiarowaliście mój chleb, tłuszcz i krew i łamaliście moje przymierze wszystkimi swoimi obrzydliwościami. Nie pilnowaliście sami służby w mojej świątyni, lecz ich ustanowiliście, aby pełnili służbę w mojej świątyni. Dlatego tak mówi Wszechmocny Pan: Żaden cudzoziemiec nieobrzezany na sercu i nieobrzezany na ciele, żaden spośród cudzoziemców, którzy żyją wśród synów izraelskich, nie wejdzie do mojej świątyni," Ezechiela 44: 6-9

Dalej czytamy; "Przeto ten, który cieleśnie jest nieobrzezany, a wypełnia zakon, będzie sądził ciebie." Tak bardzo przypominają mi słowa Pana Jezusa, który powiedział; "Zaprawdę powiadam wam: Lżej będzie w dzień sądu ziemi sodomskiej i gomorskiej niż temu miastu." Mateusza 10:15

"Wtedy zaczął grozić miastom, w których dokonało się najwięcej jego cudów, że nie pokutowały. Biada tobie, Chorazynie, biada tobie, Betsaido; bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się te cuda, które u was się stały, dawno by w worze i popiele pokutowały. Ale powiadam wam: Lżej będzie Tyrowi i Sydonowi w dniu sądu aniżeli wam. A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba wywyższone będziesz? Aż do piekła zostaniesz strącone, bo gdyby się w Sodomie dokonały te cuda, które się stały u ciebie, stałaby jeszcze po dzień dzisiejszy. Ale powiadam wam: Lżej będzie ziemi sodomskiej w dniu sądu aniżeli tobie." Mateusza 11:20-24

Dalej Pan Jezus mówi coś bardzo ważnego, gdy uzdrawia sługę setnika; "Rzekł mu Jezus: Przyjdę i uzdrowię go.  A odpowiadając setnik rzekł: Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiony sługa mój.  Bo i ja jestem człowiekiem podległym władzy i mam pod sobą żołnierzy; i mówię temu: Idź, a idzie; innemu zaś: Przyjdź, a przychodzi; i słudze swemu: Czyń to, a czyni.  Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za nim: Zaprawdę powiadam wam, u nikogo w Izraelu tak wielkiej wiary nie znalazłem.  A powiadam wam, że wielu przybędzie ze wschodu i zachodu, i zasiądą do stołu z Abrahamem i z Izaakiem, i z Jakubem w Królestwie Niebios.  
Synowie Królestwa zaś będą wyrzuceni do ciemności na zewnątrz; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów." Mateusza 8:7-12

Kolejne ostre słowa które Pan Jezus kieruje przeciwko obrzezanym na ciele, a nieobrzezanym w sercu Żydom; "A On odpowiadając, rzekł im: Pokolenie złe i cudzołożne zna
ku żąda, ale nie otrzyma innego znaku jak tylko znak Jonasza proroka.  Albowiem jak Jonasz był w brzuchu wieloryba trzy dni i trzy noce, tak i Syn Człowieczy będzie w łonie ziemi trzy dni i trzy noce.  Mężowie z Niniwy staną na sądzie wraz z tym pokoleniem i spowodują jego potępienie, gdyż na skutek zwiastowania Jonasza upamiętali się, a oto tutaj więcej niż Jonasz.  Królowa z Południa stanie na sądzie wraz z tym pokoleniem i potępi je; bo przybyła z krańców ziemi słuchać mądrości Salomona, a oto tutaj więcej niż Salomon. " Mateusza 12:39

Pawła poselstwo do Żydów z Listu do Rzymian jest nadal aktualne i zawiera się w słowach Pana Boga, które wypowiedział przez Mojżesza. Mojżesza którego sobie tak bardzo Żydzi cenili, ale go nie słuchali.

"Obrzeżcie więc nieobrzezkę waszego serca,
a waszego karku już nie zatwardzajcie,"
Powtórzonego Prawa 10:16

3 komentarze:

  1. Pan Jezus w bardzo twardych słowach przemawiał do faryzeuszy. Czy dlatego, że byli większymi obłudnikami, niż wszyscy inni obłudnicy? Sądzę, że byli oni raczej ich reprezentantami. Może się mylę, ale uważam, że tak samo cały Izrael jest reprezentantem wszystkich narodów.

    Żaden naród nie może stanąć przed Bogiem i powiedzieć: my jesteśmy lepsi.

    Wieżę Babel budowaliśmy wszyscy razem!

    W Ewangelii wg Łukasza czytamy:
    "Powiedział więc do nich: To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych."
    Łk. 16: 15

    Słowo to skierowane jest do wszystkich chciwców, chełpliwych, zarozumiałych, wyniosłych, do ludzi bez serca.

    Przypowieść, którą Pan Jezus opowiedział później, również skierował do tych, którzy obnosili się swoim bogactwem, pogardzali biednymi, lecz jednocześnie uważali siebie za kogoś wyjątkowego.

    Bogacz cierpiący w ogniu skierował swoje słowa do Abrahama, aby wysłał Łazarza do jego braci! Nawet w swoim cierpieniu nie spojrzał na Łazarza.

    Abraham wskazał na Mojżesza i Proroków - tam przecież są słowa o miłości bliźniego!!

    Bogacz nadal nic nie rozumie - niech ktoś zmartwychwstanie! Niech Łazarz wyjdzie z grobu i pójdzie do tych zatwardziałych moich braci - wtedy na pewno uwierzą!

    NIE! - odpowiedział Abraham - Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że te słowo koresponduje bardzo z poprzednimi wersetami. Paweł w Rzym 2:14-15, napisał o nie-Żydach, którzy mają na swoich sercach wypisane prawo Boże i czynią to, co nakazuje Prawo i sami są dla siebie prawem, choć Prawa nie mają,

    a tu w Rzym 2:26, dodaje:

    "Gdyby więc nieobrzezany przestrzegał przepisów Prawa, czyż jego nieobrzezanie nie będzie poczytane za obrzezanie?".

    W rzeczywistości tak jest. Jeżeli wierzący nie-Żyd przestrzega żyje z Bogiem, kocha Go, to osiągnął cel Prawa. Można byłoby powiedzieć, co lepsze przestępca, który zna wszystkie paragrafy, czy uczciwy obywatel, który nawet nie wie, co to jest przysłowiowa "dziesiona" (dla niewtajemniczonych slangowy skrót od artykułu 210 starego kodeksu karnego oznaczający kradzież z pobiciem.).

    Paweł w tym fragmencie nie mówi o tym, że nie-Żydzi są Żydami, albo, że faktyczne nieobrzezanie jest obrzezaniem. W Liście do Galacjan także porusza temat obrzezania; napisał, że Tytusa - Greka - nie pozwolił obrzezać; ale w Dziejach Apostolskich, czytamy, że Tymoteusza, który miał matkę Żydówkę - obrzezał, ze względu na Żydów. A do nie-Żydów - Galacjan, wypowiada słowa:

    Ga 5:6 "bo w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie, ani nieobrzezanie nic nie znaczy, lecz wiara, która jest czynna w miłości."
    i
    Ga 6:15 "Albowiem ani obrzezanie, ani nieobrzezanie nic nie znaczy, lecz nowe stworzenie."

    Jeżeli jednak nie dostrzega się kontekstu, wtedy wydawałoby się, że przeczy temu, co napisał w Liście do Rzymian:

    Rz 3:1-2a "Czymże więc góruje Żyd? Albo co za pożytek jest z obrzezania? Wielki pod każdym względem." (mowa tu o cielesnym obrzezaniu).

    Słowa Pawła z Rzm 2:26-27, powinno się czytać w kontekście ważności - co jest ważniejsze - cielesne obrzezanie, czy duchowe obrzezanie - oczywiście, że duchowe. Czy cielesne obrzezanie jest bez znaczenia, nie - i opisuje to dalej w 3 rozdziale.

    Słowa te są naganą dla Żydów, którzy usprawiedliwiają swoją niewierność, wiernością swoich przodków i przynależnością narodową.

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto mieć świadomość tego, na jakim etapie życia Abrahama, Bóg nakazał dokonanie jego obrzezania!
    To było już po narodzinach Ismaela (Rdz 16) ale jeszcze przed poczęciem Izaaka. Abraham miał 99 lat, gdy został obrzezany (wszedł w przymierze z Bogiem, którego znakiem była obrzezka na ciele) - Rdz 17,24. A gdy miał 100 lat (Rdz 21,5) to Sara - prawowita żona, kobieta wolna (nie jak Hagar, niewolnica) - urodziła obiecanego potomka: Izaaka (którego Bóg obrał jako spadkobiercę i kontynuatora rodu Abrahamowego...
    Ten czas jest ważny!
    Abraham i Sara chcieli "pomóc" Panu Bogu i postarali się o dziecko z niewolnicy Hagar... (same kłopoty, do dnia dzisiejszego, z tego wynikły).
    I to właśnie wtedy Bóg przychodzi i - można rzec - przejmuje kontrolę nad rozrodczością Abrahama (o czym on mógł sobie przypominać, ilekroć sikał)!

    Ma to duchowe znaczenie. Dlatego i w ST i w NT o obrzezaniu serca jest mowa... Co to znaczy: obrzezanie serca?
    Serce w Biblii to (nie tak jak my to teraz kojarzymy serce) ośrodek myśli, rozum (nie miejsce uczuć; w Biblii od uczuć są nerki).
    Zatem obrzezane serce, to stan, gdy Pan Bóg ma kontrolę nad człowiekiem w sensie obecności w jego umyśle, decyzjach, woli...
    Tak jak samowola Abrahama w kwestii potomka (Ismael) nie podobała się Bogu - dlatego przychodzi o fizycznie dokonuje się odcięcie części narządu rozrodczego tego mężczyzny, tak nie jest miła Bogu sytuacja samowoli, gdy - już obojętnie mężczyzna czy kobieta - chce żyć po swojemu, w oddaleniu od Boga i Jego woli...
    Stąd tak ważne jest obrzezanie serca (niezależnie od płci; żeby ktoś nie pomyślał, że tylko mężczyzn się to tyczy).
    [nie wiem czy jasno wyraziłem myśli - proszę pisać w razie czego].

    OdpowiedzUsuń